OBORNIKI. Wierni z trzech obornickich parafii podążali w koronach na głowach korowodem za trzema królami lub jak kto woli trzema mędrcami – Melchiorem, Kacprem i Baltazarem.
Tego dnia w samo południe ulicami w kierunku centrum Obornik wyruszyły trzy orszaki z królami na czele.
Jako pierwsi dotarli na Rynek parafianie z kościoła pw. Miłosierdzia Bożego na Osiedlu Leśnym. Jako drudzy, przy stojącym tam żłóbku, spotkali się wierni z kościoła farnego. Niespełna kilka minut później na Rynek dotarli parafianie z kościoła pw. św. Józefa Oblubieńca NMP.
Proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego ks. Zbigniew Urny powiedział do zebranych: Wszyscy jesteśmy razem podczas takiego spotkania i wszyscy razem będziemy oddawać pokłon dzieciątku Jezus razem z naszymi królami. Moi drodzy, cieszymy się, że kolejny raz spotykamy się na rynku naszego miasta. Dzisiaj przychodzimy z mędrcami ze wschodu do dzieciątka, każdy z nas ma koronę. Każdy z nas potrzebuje dzieciątka Jezus i wciąż go szukamy. Nie tylko w dniu Objawienia Pańskiego, ale każdego dnia.
Podczas uroczystości wybrzmiały także kolędy, a wierni chętnie przyłączyli się do wspólnego śpiewania. Na specjalnie przygotowanej scenie, obok księdza Zbigniewa Urnego, stanęli wykonawcy kolęd w różnym wieku i co by nie rzec, było radośnie.