OBORNIKI. Minęło 5 lat i 5 miesięcy od dnia odejścia Tadeusza Ratajczaka, społecznika, człowieka zaangażowanego w życiu miasta i gminy Oborniki, redaktora naszej Gazety.
Osoby, którym Tadeusz Ratajczak był bliski, dla których był kimś szczególnie znaczącym, zebrały się przed budynkiem Szkoły Podstawowej nr 2, z którą Tadeusz był związany i przed którą stanęła poświęcona mu tablica pamiątkowa.
Pomysłodawcą i inicjatorem takiego upamiętnienia Tadeusza Ratajczaka był jego wieloletni przyjaciel i partner w licznych działaniach na rzecz krzewienia sportu, Waldemar Cyranek. Temu ostatniemu towarzyszyła żona Małgorzata i córka Matylda.
On sam wspominał: Po raz pierwszy z Tadeuszem Ratajczakiem spotkałem się we wrześniu 1976 roku. Zostałem wówczas w SP 2 uczniem szóstej klasy sportowej o profilu piłki ręcznej. Moim wychowawcą i trenerem został Tadeusz. Nasza znajomość i przyjaźń trwała ponad 40 lat.
Tadeusz Ratajczak urodził się 18.07.1951 roku w Obornikach. Był całym sercem oddany swemu miastu. Tadeusz rozpoczął swoją edukację w 1958 roku w Szkole Podstawowej nr 2. We wrześniu 1973 roku rozpoczął w tejże szkole pracę jako nauczyciel wychowania fizycznego, będąc jednocześnie wychowawcą i trenerem klas sportowych o profilu piłki ręcznej. Dyscypliny tak mu bliskiej. Sam przecież był zawodnikiem m.in. Sparty Oborniki czy Prosny Kalisz. W „dwójce” pracował przez 13 lat. Z piłkarzami ręcznymi tej szkoły zdobywał 8-krotnie Mistrzostwo Województwa Poznańskiego, dwa razy wicemistrzostwo oraz dwukrotnie został finalistą Mistrzostw Polski a czterokrotnie półfinalistą tych mistrzostw. Był nauczycielem, który obok sukcesów szczypiornistów odnosił także sukcesy w innych dyscyplinach sportu zajmując drugie miejsce w I edycji Ogólnopolskiego Turnieju „Piłkarska kadra czeka”, zdobywając pierwszy w historii ziemi obornickiej medal w LA w igrzyskach wojewódzkich w sztafecie 4×200 m oraz wiele innych.
W roku 1986 podjął pracę w SP Rożnowo. Od 15 lutego 1996 rozpoczął pracę w Obornickim Centrum Sportu.
Był aktywnym działaczem społecznym. W strukturach SZS Oborniki pracował od 1993 do roku 2004 pełniąc funkcję sekretarza i członka zarządu. W latach 90-tych był Rejonowym Organizatorem Sportu, a w latach 1999-2009 Powiatowym Organizatorem Sportu, prowadząc imprezy z okazji świąt narodowych, był organizatorem memoriałów i we współpracy ze stowarzyszeniami i klubami prowadził jako spiker imprezy sportowe, takie jak piłka ręczna, piłka nożna, karate, pływanie, motocross, futsal, szachy, mikroloty, kolarstwo, lekkoatletyka. Współorganizował imprezy rekreacyjne oraz kulturalne dla dzieci, młodzieży i dorosłych, a były to biegi niepodległości, wianki, czy dni strażaka.
W latach 1976-2004 organizował letnie i zimowe obozy dla dzieci i młodzieży w Lubaszu, Białym Dunajcu i Kołobrzegu. Z tej formy wypoczynku skorzystało kilka tysięcy uczestników.
Zapisał się w pamięci oborniczan jako pomysłodawca i organizator Plebiscytów Sportowych Ziemi Obornickiej, które pod jego przewodnictwem odbywały się od 1994 do 2013 roku, a jego dzieło kontynuowane jest do dziś.
Warto zapamiętać, że od roku 1999 poczynając, przez 19 lat organizował i prowadził wraz z ks. Zbigniewem Urnym Turniej Wielkiej Dziury. W latach 1969-1971 był zawodnikiem, piłkarzem ręcznym II-ligowej Sparty Oborniki, a w latach 1971-1973 zawodnikiem Prosny Kalisz.
Do Sparty Oborniki wrócił jako pierwszy trener zespołu piłkarzy ręcznych.
W latach 1991do 2003 Tadeusz Ratajczak dał się poznać jako dziennikarz sportowy, który pisał o najważniejszych wydarzeniach sportowych ziemi obornickiej na łamach naszej Gazety, a ponadto relacjonował mecze l-ligowego Metalplastu na łamach katowickiego „Sportu”.
Przywołując ten okres wspominamy, że Tadeusz był dziennikarzem rzetelnym, relacjonującym z ogromną swadą wydarzenia sportowe okraszane często wieloma dygresjami i wtrętami, który nigdy nie korzystał z notatek opierając się li tylko na własnej pamięci. Jeżeli ktoś nazwie jego pamięć w zakresie lokalnego sportu genialną, niedalekie będzie prawdy.
Znający Tadeusza Ratajczaka poznali też jego działalność charytatywną, społecznikowską i samorządową.
W latach 2002-2006 był radnym rady miejskiej w Obornikach pełniąc funkcję przewodniczącego Komisji Oświaty i Spraw Społecznych.
Był za swoją działalność wielokrotnie odznaczany i wyróżniany m.in. w 1978 za zasługi w sporcie szkolnym, w 1983 za zasługi w rozwoju województwa poznańskiego, w 2001 złotą odznaką Zasłużony Działacz Kultury Fizycznej, w roku 2003 otrzymał Złoty Krzyż Zasługi, potem złotą odznakę Związku Piłki Ręcznej oraz medal Zasłużony dla Ziemi Obornickiej. Aż wreszcie w roku 2013 złoty medal Polskiego Komitetu Olimpijskiego.
Rysując postać Tadeusza Ratajczaka Waldemar Cyranek podziękował serdecznie osobom, które fundowały tablicę pamiątkową. Tę wykonali rzeźbiarze z firmy Boguccy z podpoznańskiej Mosiny, sadowiąc ją na kamiennej podstawie przygotowanej odpowiednio przez firmę WRIMAR z Uścikowa, którą w dniu odsłonięcia reprezentował Włodzimierz Ratajczak.
Na uroczystość przybył wieloletni przyjaciel Tadeusza Ratajczaka, ks. Zbigniew Urny i tablicę poświęcił. Uroczystemu jej odsłonięciu sekundowała stojąca z innymi w strugach deszczu małżonka Tadeusza Janina Ratajczak, dziękując zebranym za pamięć o jej mężu.
Był też burmistrz Obornik Tomasz Szrama, który w pięknych słowach wspominał beneficjenta, nie kryjąc tego, jak bardzo miasto z niego i jego dokonań jest dumne. Powiedział: Tadeusz Ratajczak na przestrzeni lat współpracował z niezliczoną liczbą osób, wieloma instytucjami, szkołami, stowarzyszeniami i klubami sportowymi. Był nauczycielem, zawodnikiem, trenerem, działaczem, samorządowcem, ale przede wszystkim wspaniałym wychowawcą wielu pokoleń obornickich sportowców oraz niezapomnianym konferansjerem i animatorem wydarzeń sportowych. Nigdy nie odmawiał pomocy. Zarażał miłością do sportu najmłodszych, pielęgnował pamięć o tych, którzy osiągali sukcesy w przeszłości. Dokumentował, archiwizował i upowszechniał historię obornickiego sportu.
Nie zabrakło na skwerze przed szkołą gospodyni tego miejsca Aldony Święciechowskiej oraz wielu osób związanych z Tadeuszem Ratajczakiem, w tym nestora klubu Prosna Kalisz Stanisława Elefańczyka.
Przed tablicą ułożono kwiaty i zapalono znicze. Będzie ona teraz pamiątką po człowieku, którego udziału w obornickim sporcie nikt nie zaprzeczy.