ROGOŹNO. Dom pomocy społecznej to zemsta dzieci za żłobek – powiedziała Teresa Kobrzyńska – pełnomocnik marszałka Wielkopolski do spraw uzależnień. Goszcząc na sesji Rady Miejskiej Rogoźna zapoznała zgromadzonych tam z zasadami funkcjonowania ośrodka leczenia uzależnień u dzieci i młodzieży, jaki ma powstać w budynku dawnego dpsu.
Będą w nim przebywać przez co najmniej rok osoby w wieku od 13 do 18 lat które już stanęły na progu alkoholizmu i narkomanii. Grono specjalistów, dzięki specjalnym programom, udzieli im pomocy w wyjściu z nałogu o ile wcześniej pacjenci będą odpowiednio zmotywowani by się leczyć. Nikt nie będzie tam kierowany i leczony na siłę. Ośrodek ma pomagać tym, którzy tego bardzo chcą. Za leczenie zapłaci NFZ a utrzymanie ośrodka opłaci ze swych środków marszałek województwa.
Teresa Kobrzyńska liczy na współfinansowanie gminy Rogoźno, która ma także problemy z uzależnioną młodzieżą i pieniądze z podatku od akcyzy za handel alkoholem, które można by dobrze w takim ośrodku spożytkować. Tu trzeba podkreślić, iż będzie to pierwszy w Wielkopolsce tego rodzaju ośrodek a przyjmować będzie pacjentów z Wielkopolski a w miarę wolnych miejsc również z całego kraju.
Dla mieszkańców Rogoźna powinno być też ważnym, iż część personelu będzie zatrudniana na miejscu a to spora liczba miejsc pracy. Pełnomocnik pytana o sens takiej placówki wyjaśniła, że problem alkoholizmu u dzieci i młodzieży jest znany od bardzo dawna a teraz jedynie przybiera na sile.
W minionym roku co piąta 15-latka choć raz upiła się do utraty świadomości. Nie lepiej jest z narkotykami. Dzieci po nie same nie sięgają, to dorośli wpędzają dzieci na drogę narkomanii i teraz winni są udzielić jej jak najszerszej pomocy. Muszą ratować młodych ludzi by ci mieli swą drugą szansę.
Na koniec nie można pominąć faktu, iż nareszcie i po wielu latach budynek przy Wielkiej Poznańskiej przekształci się z ruiny w nowoczesny obiekt a takich Rogoźnu na pewno wciąż brakuje.
¾