OBORNIKI. Mamy niekończący się serial pożegnań osób na wysokich stanowiskach. Ze starostwa powiatowego odszedł naczelnik geodezji Wojciech Pawlik.
Pawlik został radnym w pierwszych wyborach samorządowych z 1990 roku, a w starostwie pracował od początku istnienia tej instytucji, czyli 1998 roku. W 2016 został odznaczony medalem Zasłużony dla Ziemi Obornickiej, w 2022 otrzymał honorowe wyróżnienie powiatu.
Na emeryturze osiadł też dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy Leszek Juraszek, piastujący to stanowisko od początku jego powstania, a wcześniej pracujący w podobnej instytucji wojewódzkiej. Jego walkę z bezrobociem, czasami skuteczną, a czasami mniej, opisywaliśmy wielokrotnie. Zobacz na przykład materiał z 2005 roku: Bezrobotni cwaniacy w obornickim Urzędzie Pracy.
Na miejscu Leszka Juraszka zasiądzie Magdalena Górna, pełniąca do niedawna w tej placówce rolę głównej księgowej.
Pani Magdalena zna urząd, jego pracowników oraz problemy związane z zatrudnieniem. Czego nie wie, to się nauczy i z całą pewnością godnie zastąpi pana Leszka.
Wojciecha Pawlika zastąpiła już Monika Rasztorf-Gała, do niedawna kierująca w obornickim magistracie wydziałem Obrotu Nieruchomościami i Gospodarki Mieszkaniami.
Jej wydział w urzędzie miejskim przyłączy do swojego Wydziału Geodezji i Mienia Komunalnego Katarzyna Bach-Rydzewska.
Monika Rasztorf-Gała jest z wykształcenia ekonomistką i prawnikiem. Przeniosła się z Szamotuł do Poznania i jest specjalistą od mienia publicznego, a do tego osobą sympatyczną i rzeczową.
Odchodzących na emeryturę żegnamy z łzą w oku, bo współpracowaliśmy na różnych płaszczach długie lata. Ich następców pozdrawiamy, licząc na równie dobrą współpracę z korzyścią dla naszych czytelników.