KISZEWO. Choć do kalendarzowej wiosny trzeba jeszcze chwilę poczekać, to ładna pogoda zachęca już niektórych motocyklistów do powrotu na drogi po zimowej przerwie i rozpoczęcia tegorocznego sezonu motocyklowego. Jednak dla 36-latka rozpoczęcie tego sezonu zakończyło się zatrzymaniem mu prawa jazdy oraz wysokim mandatem za przekroczenie nadmiernej prędkości w terenie zabudowanym.
W niedzielę w Kiszewie, policjanci kontrolując prędkość namierzyli motocykl marki BMW. Korzystając z ręcznego miernika prędkości zarejestrowali jego szybkość. Wynik 132 km/h w terenie zabudowanym.
Motocyklista w związku z tym, że przekroczył prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, utracił elektronicznie prawo jazdy. Policjanci nałożyli też na niego mandat karny w wysokości 2500 złotych oraz 15 punktów karnych.
Przypomnijmy, że obowiązujący od niedawna taryfikator, przewiduje odpowiednio za przekroczenie prędkości: do 10 km/h – 50 zł mandatu i 1 punkt karny, o 11–15 km/h – 100 zł mandatu i 2 punkty karne, o 16–20 km/h – 200 zł mandatu i 3 punkty karne, o 21–25 km/h – 300 zł mandatu i 5 punktów karnych, o 26–30 km/h – 400 zł mandatu i 7 punktów karnych, o 31–40 km/h – 800 zł mandatu (recydywa 1600 zł) i 9 punktów karnych, o 41–50 km/h – 1000 zł mandatu (recydywa 2000 zł) i 11 punktów karnych, o 51–60 km/h – 1500 zł mandatu (recydywa 3000 zł) i 13 punktów karnych, o 61–70 km/h – 2000 zł mandatu (recydywa 4000 zł) i 14 punktów karnych, o 71 km/h i więcej – 2500 zł mandatu (recydywa 5000 zł) i 15 punktów karnych.