BORUSZYN. Zakończył się Plener Podróżniczy im. Kazimierza Nowaka, który po sześciu latach przerwy powrócił w wielkim stylu. Wydarzenie przyciągnęło zarówno stałych bywalców, jak i nowych uczestników – pasjonatów podróży, literatury i przygód. Pomimo krótkiego czasu na organizację, frekwencja przerosła oczekiwania organizatorów.
Podczas pleneru uczestnicy mieli okazję wysłuchać inspirujących opowieści podróżniczych, wymienić się doświadczeniami oraz nabyć książki, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Wydarzenie nie obyło się bez zaskakujących, lecz niezwykle pozytywnych momentów, które dodawały mu dodatkowego kolorytu. Uczestnicy, pełni wrażeń, już teraz zapowiadają swój powrót w przyszłym roku.

Cały weekend wypełniony był opowieściami zaproszonych prelegentów: podróżników i dziennikarzy. Rozmowy w duetach prowadzili m.in. Tomasz Owsiany i Mirosław Wlekły, Wojtek Ganczarek i Bartłomiej Walkowski, Piotr Strzeżysz i Ewa Świderska oraz Mirosław Wlekły i Piotr Sudoł.
Nie zabrakło również muzyki na żywo – koncert Zbyszka Rolniczaka, oraz atrakcji dla dzieci, takich jak warsztaty papieru czerpanego, bańki, gry i zabawy na boisku. Długie wieczory spędzano przy ognisku i kiełbaskach, a Boruszyński park na ten weekend zamienił się w pole namiotowe.
W niedzielę odbył się także rajd rowerowy z Boruszyna do Stobnicy, zorganizowany pod przewodnictwem Boruszyńskiej Grupy Rowerowej.