POWIAT OBORNICKI. Powiat wydał kolorowy informator dotyczący minionej kadencji. Uzyskał na to dotację, a sam informator jest nie tylko bazą danych dotyczących ostatniej kadencji, która może zainteresować mieszkańców powiatu, ale stanowi też cenne źródło informacji dla historyków, którzy kiedyś zapewne będą ten okres działalności powiatu badać.
Radni otrzymali informatory, bardzo im się podobały i był tylko jeden wyjątek. Andrzej Ilski stwierdził w ostrych słowach i w wielkim podnieceniu: Ten informator należy podrzeć i wyrzucić.
Na bodaj drugiej stronie informatora (bodaj, bo nasza redakcja nie dostąpiła zaszczytu otrzymania owego działa), znalazły się zdjęcia radnych mijającej kadencji. Pod każdym ze zdjęć był podpis wyróżniający osobę z imienia i nazwiska.
Andrzej Ilski utyskiwał, że nie zaznaczono tam, iż był członkiem zarządu. Tę ujmę łagodzi fakt, że na następnej stronie wyraźnie napisano, że Andrzej Ilski takim właśnie członkiem zarządu był. Podpis się zgadza, opis też, ale gdyby tak pan Andrzej zechciał swą podobiznę powiesić w ramce na ścianie dostojniej wyglądałby z owym członkiem niż bez niego.
Nie była to jedyna niedoskonałość przekazu, bo na stronie z opisem funkcji radnych zabrakło informacji, że Renata Tomaszewska była przewodniczącą rady powiatu a Anna Nowicka jej zastępczynią w latach 2018 do 2023, natomiast Agata Pasternak przewodniczyła jednej z komisji problemowych.
Oberwało się też okładce, bo płynie na niej rzeka Warta, a nie ma tam nawet kawałka Małej Wełny i Flinty płynących przez gminy sąsiednie.
Informator informuje, ukazuje i wylicza, więc każdy kogo może zainteresować taki informator może w starostwie zobaczyć, bo co do otrzymania na zawsze, to już ręczyć nie można.