KAZIOPOLE. W niedzielę w miejscowości Kaziopole wybuchł palił się budynek inwentarski. Przebywające w nim krowy ewakuowano.
Około godziny 17 wezwano strażaków. Gdy dotarli na miejsce pożarem objęte już było całe poddasze budynku.
Na szczęście przed przybyciem strażaków właściciel gospodarstwa ewakuował z obiektu 10 krów. W obiekcie nie przebywały już żadne inne zwierzęta ni osoby.
Ze względu na dużą ilość materiałów łatwopalnych w działaniach ratowniczo-gaśniczych udział brało aż dziewięć zastępów w sile 33 strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej.
Gdy tylko odłączono od budynku prąd, jak poinformował mł. bryg. Leszek Walczak, podano trzy prądy wody w natarciu na palące się poddasze oraz więźbę dachową. Następnie działania polegały na prowadzeniu wentylacji nadciśnieniowej, oświetleniu terenu akcji, pracach rozbiórkowych nadpalonych elementów więźby dachowej oraz usunięciu tlącej się słomy z poddasza.
Po ugaszeniu pożaru oraz usunięciu słomy, budynek sprawdzono kamerą termowizyjną w celu wykluczenia ukrytych zarzewi ognia.
Budynek udało się w znacznej mierze uratować i po niezbędnym remoncie krowy znów będą miały dach nad rogatymi głowami.