OBORNIKI. Koniec lata to początek nowego sezonu na pływalni. Będzie on znacznie atrakcyjniejszy niż poprzedni, choć ceny pozostaną na dawnym poziomie. Pływalnia zyska nowoczesne jacuzzi i brodzik z wieloma dodatkowymi atrakcjami.
W miniony piątek firma „Metrolog” z Czarnkowa objęła oficjalnie plac budowy. Nadzorować ją będą w imieniu inwestora Jacek Glapiak i Ireneusz Liczak. Jak zdołaliśmy się dowiedzieć, czarnkowska firma ma doskonałą markę na rynku, specjalizuje się, co prawda, w technice grzewczej, ale ma już na koncie nie jeden taki obiekt jak obornicka pływalnia.
W nieczynnej dotąd części obiektu powstanie brodzik w kształcie owalu, w którym niesymetrycznie zostanie ulokowane nowoczesne jacuzzi z ciepłą wodą i dyszami powietrznymi. W brodziku będą bicze wodne, kaskady i im podobne urządzenia uatrakcyjniające pobyt najmłodszych w wodzie w czasie, gdy ich opiekunowie mogą zażywać miłego hydromasażu w jacuzzi.
– Prace budowlane nie zakłócą działalności reszty pływalni. Będą obywały się za ścianą a ta zostanie przebita dopiero na samym końcu, zapewnił nas kierownik pływalni Damian Bukowski. Od niego dowiedzieliśmy się też, że zgodnie z umową i harmonogramem, wszelkie prace mają zakończyć się do lutego 2008 roku. Jeżeli nie nastąpi nic nadzwyczajnego, już w marcu będzie można korzystać ze znacznie szerszej oferty pływalni.
Władze Obornik za zgodą Rady Miejskiej przeznaczyły na ten cel kwotę 1,4 mln złotych. W tegorocznym budżecie jest do wydania 900 tysięcy. Reszta w roku przyszłym. Tę kwotę uzupełni wpłata ponad ćwierć miliona złotych przez panów G. i K., nieuczciwych budowniczych basenów, których obliguje do tego prawomocny już wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu.