POWIAT OBORNICKI. Obornickie drogi powiatowe wymagają pilnych inwestycji – 27% znajduje się w stanie krytycznym, a jedynie 23% z nich uznano za dobre.
Te dane pochodzą z analizy przeprowadzonej przez Zarząd Dróg Powiatowych z użyciem zaawansowanego systemu laserowego (LCMS), który wykazał poważne problemy, takie jak głębokie spękania (obecne na 35% dróg), koleiny (16%) oraz nierówności (40% nawierzchni w gminie Oborniki).
Najgorzej prezentują się trasy w okolicach Obornik i Rogoźna, gdzie ponad 40% dróg bitumicznych wymaga natychmiastowych napraw.
Niepokój budzi również stan 17 mostów – tylko cztery z nich, w tym przeprawa na rzece Wełnie w miejscowości Wełna, nie mają ograniczeń nośności. Pozostałe, jak wiadukt w Łopiszewie czy most na Flintę koło Ryczywołu, borykają się z brakiem bezpiecznych barier i korozją konstrukcji.
W minionym roku na utrzymanie dróg wydano 11,1 mln zł. Wykonano m.in. naprawy 4660 m² nawierzchni na kluczowych odcinkach, takich jak trasa między Stobnicą a Obornikami, profilowanie 17,73 km dróg gruntowych w rejonie Ryczywołu oraz nasadzenie 101 drzew przy trasach. Zimą zużyto 1150 ton soli i piasku, ale koszty zimowego utrzymania przekroczyły plan o 15%, co podkreśla rosnące wyzwania finansowe.
Mimo tych działań, zrealizowano jedynie 85% budżetu, a stan infrastruktury mostowej wciąż pozostawia wiele do życzenia – naprawiono zaledwie 101 metrów poręczy, co jest kroplą w morzu potrzeb.
W nadchodzącym roku kluczowe będą duże inwestycje. Zaplanowano m.in. rozbudowę mostu na rzece Wełnie w miejscowości Wełna (1,75 mln zł), który ma zostać wzmocniony i wyposażony w nowe przęsła, oraz przebudowę newralgicznych odcinków, takich jak trasa z Jaracza do Józefinowa czy ulice Czarnkowska i Rynek w Obornikach. W planach jest też budowa ścieżek rowerowych wzdłuż dróg łączących Bogdanowo z Uścikowem oraz z Kowalewka do Obornik, a także modernizacja infrastruktury za 4,1 mln zł. Łącznie na inwestycje w 2025 roku przeznaczono 6,75 mln zł, a dodatkowe 967 tys. zł zasili projekty rozpoczęte wcześniej, jak remonty w Słomowie czy na trasie między Nieczajną a Kowalewkiem.
Władze podkreślają, że kluczowe jest pozyskiwanie środków zewnętrznych. W 2024 roku Zarząd Dróg zarobił 932 tys. zł, głównie z opłat za zajęcie pasa drogowego, ale potrzeby finansowe są znacznie większe. Mieszkańcy zgłosili w ubiegłym roku 190 wniosków – od organizacji ruchu po odszkodowania za szkody – co pokazuje skalę zaangażowania społeczności. Wyzwaniem pozostaje nierównomierne zużycie dróg, zwłaszcza na przeciążonych trasach, takich jak droga z Rogoźna do Murowanej Gośliny, oraz brak funduszy na mosty (tylko 5% budżetu inwestycyjnego).
Eksperci wskazują, że bez stałych remontów i zwiększenia nakładów stan infrastruktury będzie się pogarszał. –Wykorzystujemy dostępne środki, ale potrzeby przerastają możliwości – komentuje anonimowo pracownik starostwa.
W perspektywie najbliższych lat niezbędna będzie intensywna współpraca z rządem i Unią Europejską, aby pozyskać fundusze na kompleksowe projekty. Tymczasem mieszkańcy mogą spodziewać się stopniowych zmian, takich jak naprawa najbardziej zniszczonych odcinków w okolicach Ślepuchowa czy poprawa bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych przy szkołach w Rożnowie i Objezierzu. Pełna modernizacja sieci drogowej wymaga jednak czasu i stabilnego finansowania.