OWIECZKI. Po wielu latach oczekiwania druhowie z OSP Owieczki doczekali się nowego auta. Jest to lekki Ford Transit w wersji pożarniczej, wyposażony w wysokociśnieniowy agregat, 200 litrowy zbiornik na wodę i w podstawowy sprzęt specjalistyczny. Auto ma też wysuwany maszt oświetleniowy nieoceniony przy akcjach nocnych. Co ważne dla gminy, Ford jest znacznie oszczędniejszy od pełniącego przez 26 lat służbę żarłocznego Żuka.
Samochód kosztował 150 tysięcy złotych, z czego 100 tysięcy wyłożyły władze gminy a 50 tysięcy złotych dołożył Zarząd Główny OSP RP.
W sobotę 16 lutego Ford został oficjalnie przekazany przez burmistrza Bogusława Janusa w ręce Mirosława Ratajczaka, który będzie pełnił funkcję jego kierowcy. Kapelan powiatowy OSP ks. Wojciech Ren poświęcił samochód a wszystko odbyło się w odświętnej atmosferze. Kolejną miejscowością, która może liczyć na wymianę auta jest Gościejewo.