OBORNIKI. Przez długie lata bezimienne Liceum Ogólnokształcące w Obornikach jest kontynuatorem pewnej tradycji. Na jego miejscu mieściła się w wybudowanym w roku 1910 gmachu Szkoła Wydziałowa. Potem w jej miejscu w roku 1931 zostało otwarte Miejskie Gimnazjum Koedukacyjne typu humanistycznego. Jej pierwszym dyrektorem został Feliks Kozubowicz. Bieżące dochody szkoły opierały się jedynie na czesnym, które wynosiło wówczas 300 zł rocznie od jednego ucznia. Już wtedy oświata była niedochodowa i szkoła bez dotacji z powodu braku funduszy żyła krótko by zostać w trakcie roku szkolnego 1933/34 zlikwidowaną.
Jednocześnie w jej budynku powołano w roku 1934 Prywatne Koedukacyjne Gimnazjum im. Stanisława Wyspiańskiego i od tej pory duch Wyspiańskiego unosi się nad szkołą. W czasie II Wojny Światowej Gimnazjum zawiesiło działalność a nauczyciele prowadzili działalność konspiracyjną. Działalność wznowiło dopiero wiosną 1945. Na wniosek Komisji Szkolnej Powiatu Obornickiego reanimowano tam ponownie Prywatne Gimnazjum Koedukacyjne.
W roku 1963 uzyskano od Urzędu Pocztowego działkę, na której wybudowano boisko szkolne. W PRL-owskiej rzeczywistości szkole nadano imię prostalinowskiego komunisty Pawła Findera. Miało to miejsce w 1972 roku dla "uczczenia" 30-tej rocznicy powstania koministycznej PPR. Był on patronem szkoły aż do 1989 roku, gdy Rada Pedagogiczna – nie bez oporu części postkoministycznych nauczycieli – na wniosek Obywatelskiego Komitetu Samorządowego "Solidarność" podjęła uchwałę o zaprzestaniu używania imienia Pawła Findera.
Od tamtego czasu, aż do roku 2007 Liceum Ogólnokształcące w Obornikach nie miało żadnego patrona. Była dyrektor szkoły głucha na wszelkie propozycje osoby nowego patrona traktowała je z wielką niechęcią. Sytuacja zmieniła się dopiero po kolejnej zmianie dyrektora.
W piątek 27 kwietnia w Liceum Ogólnokształcącym w Obornikach odbyła się uroczystość nadania imienia szkole. W wyniku referendum, jakie odbyło się w LO w roku 2006 z pośród takich kandydatur, jak Piotr Wedelicki, Powstańcy Wielkopolscy i Stanisław Wyspiański młodzież szkolna, oraz grono pedagogiczne wybrało na patrona szkoły Stanisława Wyspiańskiego. Jest to swoisty powrót do chlubnej przedwojennej tradycji. Piątkowa uroczystość zakończyła 17 letni okres bezimienności.
Nowy okres w życiu LO rozpoczął się mszą w kościele św. Józefa koncelebrowaną przez ks. dziekana dekanatu obornickiego Józefa Kamzola, proboszcza parafii św. Józefa ks. Rafała Banaszaka, księży wikariuszy Tomasza Tomczaka i Jerzego Szymczaka oraz absolwenta LO, ks. dr Trojana Marchwiaka, który wygłosił okolicznościowe kazanie. Podczas mszy poświęcono też nowy sztandar szkoły.
Druga część uroczystości zagościła w szkolnych murach. Starosta Wańkowicz odsłonił tablicę z płaskorzeźbą nowego patrona doskonale upamiętniającą ten dzień. Dyrektor przybliżył wszystkim zebranym w ogromnym skrócie bogatą historię szkoły, oraz przedstawił procedurę związaną z wyborem patrona. Doniosłą uroczystość uświetnił występ orkiestry dętej. Nie mogło też zabraknąć Józefa Czypka oraz chórów Schola Cantorum i Cantilena. Zaproszeni goście mogli obejrzeć przedstawienie artystyczne nawiązujące do „Wesela” Wyspiańskiego, które przygotował wraz z uczniami nauczyciel Paweł Bździak, będący jednocześnie reżyserem i twórcą scenariusza interesującego spektaklu.
W sali gimnastycznej uroczystość prowadził przewodniczący samorządu szkolnego Dominik Kliche. Tam też miało miejsce przekazanie nowego sztandaru szkoły przez przedstawicieli Rady Rodziców w ręce dyrektora Tomasza Szramy. Ten wręczył go szkolnemu pocztowi a starosta ucałował sztandar na znak powagi, z jaką go traktuje. Przewodniczący Okpisz odczytał tekst stosownej uchwały Rady Powiatu. Absolwentka LO a obecnie doktorantka UAM Sylwia Jarmuż przedstawiła ciekawostki związane z życiem i twórczością Stanisława Wyspiańskiego.
Warto jeszcze wymienić występ zespołu ludowego z Objezierza i ciekawą wystawę o Wyspiańskim z akcentami przedstawiającymi historię szkoły, której współorganizatorką była Krystyna Eichler.
