GMINA OBORNIKI. Wśród pytań do naszej redakcji odnotowaliśmy też takie, o ewentualna podwyżkę cen wody i ścieków. Jak sprawdziliśmy u źródła, a najlepszym jest osoba prezesa PWiK Tomasza Augustyna, ceny się nie zmieniły i w najbliższym czasie się nie zmienią.
W tym miejscu trzeba przypomnieć o decyzji rady miejskiej, która z początkiem tego roku zniosła dopłaty do cen wody i zrzutu nieczystości płynnych, na które gmina przeznaczała cały podatek lokalny płacony przez spółkę PWiK.
Ceny wzrosły w przypadku ścieków o 2,47 złotych i wody o 4 grosze za metr sześcienny. Jest to bowiem kwota liczona w setkach tysięcy, która decyzją radnych ma zostać przeznaczona na budowę dwóch (na razie) zbiorczych zlewni ścieków, jakie powstaną we wsiach dotąd nieskanalizowanych.
Mieszkańcy tych wsi nie tylko nie korzystali z gminnych dopłat, ale płacili też wielokrotnie więcej za wywóz płynnych nieczystości ze swych szamb. Nie było to z pewnością sprawiedliwe i decyzją rady ma się to zmienić.
Jak wyjaśnił Tomasz Augustyn: Odbiór nieczystości z całej wsi w jednym punkcie będzie znacznie tańszy niż odbieranie ich z pojedynczych posesji. To znacznie wpłynie na obniżkę kosztów wywozu zawartości szamb.
O kolejnej modyfikacji zamyśla już wiceburmistrz Piotr Woszczyk. Ta modyfikacja nosi nazwę „Szambo online” i polega na tym, że firmy zajmujące się wywozem nieczystości będą pobierały przedpłatę w systemie prepaid i opróżniały szamba nawet bez obecności właściciela posesji.
Ilość wywożonych ścieków będzie porównywana ze zużyciem wody, a cały ten układ zdecydowanie uszczelni system odbioru ścieków, który (mówiąc najdelikatniej jak można) bardzo szwankuje.
Dość rzec, że są wsie, w których w ogóle nie powstają ścieki (!?) oraz takie, gdzie jest ich w ilości zaledwie kilku procent pobranej wody. Właściciele posesji twierdzą, że wszystko wylewają na pole i jeśli jest tak faktycznie, to znaczy, że całe wsie żyją w takich właśnie niesanitarnych warunkach na szambowych rozlewiskach.
Burmistrz Tomasz Szrama zgadza się z opinią, że: System wywozu nieczystości wciąż jest daleki od doskonałości, ale nie można na tym stwierdzeniu poprzestać i należy go wciąż zmieniać na lepszy. Wracając do ceny wody i ścieków, gmina ich na razie nie podnosi.