GOŚCIEJEWO.. Jak nam donieśli mieszkańcy wsi Gościejewo, pewien poważny samorządowiec zasiadający w Radzie Miejskiej Rogoźna jadąc po wyraźnym spożycie alkoholu nie potrafił zapanować skutecznie nad swym autem i wjechał w płot ogradzający posesję jednego z gościejewskich rolników.
Ucierpiał betonowy parkan a jeszcze bardziej ucierpiało auto radnego. On sam miał więcej szczęścia niż rozumu i nie odniósł większego szwanku.
Dowiedzieliśmy się również tego, że radny nie po raz pierwszy dał w tej wsi popis jazdy po pijanemu. Jak na rajcę nie świeci on należytym przykładem. Z szacunku do powagi Rady Miejskiej nie podajemy tu jego nazwiska, choć nas to bardzo korci. Gdyby się ktoś jednak domyślił o kim mowa, to w nagrodę nasza redakcja ufunduje mu pyszniutkiego oscypka.