POWIAT OBORNICKI. W ostatnim czasie oborniccy policjanci na motocyklach sieją popłoch wśród piratów drogowych, pojawiając się nagle i bez ostrzeżenia.
Sypią się mandaty, bo o ile przed radiowozem stojącym gdzieś w krzakach kierowcy się ostrzegają, o tyle przed obornicką „grupą speed” na motocyklach ratunku już nie ma. Partole będą częściej na ulicach i drogach, nie będzie za to taryfy ulgowej.
Komendant powiatowy policji w Obornikach, podinsp. Tomasz Winiarski, uważa że policja drogowa ma na sezon letni dosyć sił i środków, aby sobie radzić z łamiącymi przepisy kierowcami, co innego siły prewencji. Tu policjantów w czasie wiosenno-letnim może brakować.
Wystąpił zatem już do komendy wojewódzkiej policji o wsparcie powiatu obornickiego dodatkowymi patrolami i liczy na odpowiedź pozytywną.
Wszystko po to, aby mieszkańcy Obornik, Rogoźna i Ryczywołu czuli się podczas leniej kanikuły bezpieczni.