Na spotkanie z Niemcami ze Steffenem Müllerem

Na spotkanie z Niemcami ze Steffenem Müllerem

OBORNIKI. W sobotni wieczór Obornicki Ośrodek Kultury serwował kolejny, jubileuszowy, bo już X odcinek z serii „Na spotkanie kultur”.

Niestety, był to jedyny w serii odcinek ciężkostrawny wśród poprzednio serwowanych prawdziwych delicji. Pewnie już nas więcej nie zaproszą, ale co tam, brniemy dalej.

Pociechą i ozdobą tego odcinka były genialne dialogi panów Adamów Krasickiego i Malińskiego. Dialogi na temat, wesołe, z głębokim przesłaniem, a do tego ciekawe i nośne. Drugim arcydialogiem była pouczająca rozmowa Adama Krasickiego ze Steffenem Müllerem o różnicach i po- dobieństwach pomiędzy Polakami a Niemcami.

Dialog pierwszy nawiązywał do współpracy miedzy regionami, a jej niewątpliwym pionierem był Adam Maliński. Nawiązał ją w 1995, kontynuatorkami były panie wymieniające przepisy kulinarne, prace artystyczne i wzajemne spostrzeżenia na zmieniające się obyczaje. Pan Adam podzielił się z widownią swym spostrzeżeniem, które należałoby wyryć w kamieniu, a brzmi ono: Kobiety mają dobry wpływ na ludzkość. Rozpoczęły się wyjazdy gości z Lüchow-Dannenberg do Obornik i z Obornik do Lüchow. Pierwsze takie „odwiedziny” miały miejsce niemal 2000 lat temu a „podróżnymi” było słowiańskie plemię Wendów, wynika więc z tego, że Słowianie nadal odwiedzają Słowian.

Tu aż nie sposób pominąć przypomnianego podczas sobotniego wieczoru epizodu z pierwszego takiego spotkania w maju 1999 roku starostów z powiatów Dannenberg i Obornik. Starosta niemiecki przedstawił się: urodziłem się w Poznaniu, na co obornicki śp. Jacek Koralewski: Ja w Essen.

Jak ważne są takie kontakty dziś wiedzą wszyscy. Po lekturze i filmach o Niemcach, gdy aż ciarki przechodziły po plecach, gdy spotyka się ich bezpośrednio, okazują się być miłymi ludźmi.
Taką osobą był bez wątpienia gość wieczoru, redaktor Bernd Bruno Meyer z Lüchow, który pisze ciepło o Polakach przybliżając nas Niemcom.

Dla odmiany Niemców przybliżała obecnym (dość nieudolnie) profesor filologii niemieckiej na poznańskim UAM. Przekonywała zebranych, że zamieszkanie przez malarzy Fałata i Kossakowskiego w Niemczech pocieplało polsko-niemieckie relacje. Jeszcze gorzej radził sobie z tematem Niemcy dzisiaj inny profesor tegoż Uniwersytetu, myląc fakty, kręcąc daty, spłycając ten rok głównie do pandemii, Oktoberfest i olimpiady.

Jeżeli ktoś spodziewał się ciekawych historii, to srodze się zawiódł. Na szczęście organizatorzy zaprosili pianistkę Joanną Nowak, aby opowiedziała o niemieckich kompozytorach i zagrała ich co nieco. Pani Joanna skupiła się na klasykach i to ledwie czterech, ale wiedziała, co mówi i gra, więc było to miłym przerywnikiem muzycznym. Na scenie pojawił się też młody człowiek, by opowiedzieć o tym, jak z kolegami odnowili pewien cmentarz ewangelicki w Brzezinach koło Łodzi i nie bardzo wiadomo, kogo to mogło obchodzić, bo miało się to nijak do tematu spotkania.

Warto zauważyć dopracowany element dekoracji i świetną plejadę gości wieczoru. Był wśród nich wicemarszałek Wojciech Jankowiak, senator Jan Filip Libicki, dyrektor zarządu melioracji Arkadiusz Błachowiak, wicerektor Wyższej Szkoły Gastronomii i Hotelarstwa Lech Drożdżyński i wielu innych. Nie zabrakło stałych bywalców programów „Na spotkaniu kultur” Marka Daniela, Małgorzaty Ludkowskiej czy Urszuli Bak.

Wreszcie przyszedł czas na rozmowę wieczoru Adama Krasickiego ze Steffenem Müllerem. Mówili o różnicach i podobieństwach pomiędzy Niemcami i Polakami. O wzajemnym przenikaniu się naszych kultur, a ciekawym przykładem tegoż jest przemiłe małżeństwo Doroty – polonistki i Adama – germanisty Krasickich.

Steffen Müller zauważył, że tak Polak jak i Niemiec wciąż narzekają, mają różne spojrzenie na patriotyzm i różne podejście do swoich mieszkań. Gdy Polak kupuje, Niemiec woli je wynajmować. Polak nie chce witać się przez próg, Niemiec nie zaprosi gości do domu wybierając lokal na zewnątrz.

Müller sypał przykładami jak z rękawa, opowiadał ze swadą i humorem, a że trasę pomiędzy swymi mieszkaniami w Warszawie i Berlinie przebył już 300 razy, więc wiedział o czym mówi, będąc obywatelem Polski i Niemiec.

Wreszcie spotkanie na temat kultur naszych narodów podsumował Marek Daniel. Jest świetnym mówcą i mądrym człowiekiem, więc i posłuchać było go miło. Gdy przebrzmiały ostatnie słowa przyszedł czas na degustację. Serwowano sałatkę ziemniaczaną, o której Niemcy mówią Kartofflesalat, a którą przygotowały uczennice i uczniowie ZS Objezierze w ramach zajęć praktycznych oraz pyszne ciasto szwarcwaldzkie.

Roman Trzęsimiech już zapowiedział kolejny odcinek spotkań z kulturą. Na razie nie zdradził jednak, który kraj lub która nacja będzie jego bohaterem. Pewne jest tylko to, że będzie wspaniały jak dziewięć poprzednich.


Okładka najnowszego numeru Gazety Obornickiej



BIURO RACHUNKOWE
Oborniki ul. Obrzycka 21
tel. 061/29-66-682, 602 130 147
Prowadzi:
księgi handlowe
księgi przychodów 
i rozchodów
rozliczenia 
z Urzędem Skarbowym
wynagrodzenia 
i rozliczenia ZUS
wyprowadzanie zaległości



USŁUGI TRANSPORTOWE
do 1,5 tony
z paką otwartą
tel. 697 300 576



TANI WĘGIEL
PROMOCJA

Skład opału w Rożnowie poleca:
– Węgiel Kamienny Kostka
LUZ 1700 zł/t
– Węgiel Kamienny Orzech
Worki LUZ 1450 zł/t
– Ekogroszki Węgla Kamiennego Worki LUZ 1400 zł/t
– Miał z Groszkiem Luz
Ekogroszek składujemy w suchym, zamkniętym pomieszczeniu
Rożnowo ul. F. Mickiewicza 5
CENY PROMOCYJNE!!
Nie przepłacaj! Zadzwoń!
Tel. 502 612 399 lub 600 371 366
Transport powyżej 1 tony na terenie gmin 
Oborniki, Rogoźno i Ryczywół GRATIS!



Układanie parkietów, podłóg i paneli,
cyklinowanie, polerowanie bezpyłowe
Oborniki tel. 669 934 242


REDAKCJA

Gazeta Powiatowa Ziemia Obornicka. Tygodnik Informacyjny, Kulturalny i Społeczny. Ukazuje się w każdy wtorek od 1991 roku. Wydawca: Handel-Druk-Kolportaż. ISSN 1427-5848.

Reklamy i ogłoszenia
Dorota Misiorna: tel. 660 875 525, dorota@oborniki.com.pl.

Zastępca redaktora naczelnego:
Czesław Kiwertz, tel. 605 731 021, kiwertz@oborniki.com.pl.

Redaktor naczelny: Marek Misiorny,
tel. 517 146 753.

Mail do redakcji: gazeta@oborniki.com.pl.