GMINA OBORNIKI. Wsparcia finansowego samorządom udzielić może tak wojewoda, przedstawiciel rządu, jak i marszałek, czyli przedstawiciel samorządu wojewódzkiego. Kto da Obornikom więcej pieniędzy?
Tak się stało, że udzielają go gminie Oborniki obaj po równo.
Tak się stało, że burmistrz Tomasz Szrama ma dobre relacje z obydwoma. Tak się też stało, że obaj rządzący starają się ze sobą rywalizować, tym bardziej, że mają świadomość, iż na ziemi obornickiej żadna złotówka się nie zmarnuje, że każda służy dobremu celowi i że dzięki dotacjom gmina rozwija się niemal wzorcowo.
Przekładając tę rywalizację na złotówki policzyliśmy, że jak dotąd wojewoda i marszałek przekazali na gminne potrzeby niemal równo po 30 milionów złotych.
Burmistrz trzyma kciuki za obydwoma konkurentami równo mocno, sekundując obydwu z całą siłą i nikogo nie wyróżniając.
Gdy któryś z panów – obojętnie czy będzie to wojewoda Michał Zieliński czy marszałek Marek Woźniak –chce dołożyć do puli, burmistrz Szrama bez ociągania każdy grosz przyjmie i jeszcze podziękuje.
Nasza redakcja zobowiązała się co pewien czas podliczać darczyńców i ogłaszać, który z nich jest obecnie hojniejszy. Jednocześnie postaramy się zachęcać wojewodę, jak i marszałka, do nieustawania w zmaganiach. To gminie Oborniki wychodzi wciąż na dobre.