OBORNIKI. Inwestycja w Rudkach nie rusza z miejsca. Miały być tanie mieszkania dla wszystkich. Potem tanie mieszkania dla młodych, potem zginęło gdzieś słowo „tanie”, zostało tylko mieszkania.
Mieszkania miały pojawić się też w Obornikach. Burmistrz i rada miejska zrobili wszystko co było możliwe, aby inwestycja w Rudkach stała się faktem, tymczasem ona stanęła w miejscu jak wryta i stoi.
Burmistrz Szrama ma ograniczone możliwości. Został wybrany zarządca nieruchomości i przekazany teren. Trwają starania o to, by wniosek o kredyt do Banku Gospodarstwa Krajowego wpłynął w terminie, a termin się zbliża nieubłaganie.
Wszystko zależy jednak od Krajowego Zasobu Nieruchomości. Przygotowanie wniosku ma być ponoć tam bardzo zaangażowane.
Tymczasem Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa (SIM) niestety dokumentów wciąż nie składa. Burmistrz ma wciąż nadzieję, że ostatecznie wniosek zostanie złożony w terminie i stawianie bloków w Rudkach ruszy. Jak będzie, zobaczymy.