UŚCIKOWO. W dobie smogu i zniechęcenia węglem, paliwo jakim jest gaz, interesuje coraz więcej osób, zwłaszcza w sezonie grzewczym. Od roku co najmniej 2011 czeka wniosek na gazyfikacje Uścikowa.
Choć nie jest to zadanie gminy, burmistrz Tomasz Szrama robi wszystko co w jego mocy, by gazyfikacja wreszcie ruszyła. Dziś może mówić o częściowym sukcesie, bo jego decyzją gmina Oborniki wzięła na siebie część obowiązków, takich jak zbieranie informacji o chętnych, zbieranie wniosków, poszukiwanie większych odbiorców przemysłowych czy przygotowywanie tych dokumentów o jakie się gazownicy do gminy kiedyś i tak zwrócą.
To podziałało i jeszcze w tym roku gazownicy chcą rozpocząć projektowanie i przygotowywanie dokumentacji oraz wykonanie wszelkich procedur dotyczących wpływu inwestycji na środowisko. Po wyliczeniu efektywności ekonomicznej przedsięwzięcia, a to w zasadzie podstawa, gazyfikacja Uścikowa ma ruszyć z kopyta.