OBORNIKI. Jedną z obornickich tradycji Bożonarodzeniowych stało się goszczenie przez Towarzystwo Przyjaciół Dzieci najmłodszych członków rodzin ubogich w restauracji Casablanca. W tym roku spotkanie odbywało się w dwóch turach, bowiem dzieci przybyło tyle, iż nie można było jednego dnia pomieścić wszystkich przy długim wigilijnym stole.
W świątecznie udekorowanym lokalu dostojni goście towarzyszyli niemal 170 dzieciom. Prócz Barbary Rojnej Słabolepszej do Casablanki przybyli osobiście burmistrz Anna Rydzewska i starosta Antoni Żuromski. Ciepła atmosfera i serdeczność, jaką otoczono dzieci rekompensowały im niedostatki znoszone na co dzień. Uśmiechnięte twarzyczki i pełne zachwytu oczy dowodziły słuszności takich imprez a elegancki posiłek w nie mniej eleganckiej oprawie na długo dzieci zapamiętają. To wspomnienie nie jeden raz rozświetli im szarą codzienność