OBORNIKI. Jak już informowaliśmy, podczas lutowej sesji radny Marek Lemański wyraził głębokie niezadowolenie w kwestii wynagrodzenia pracowników administracyjnych oświaty. Ostrzegł, że złoży na władze Obornik doniesienie do Państwowej Inspekcji Pracy.
Podczas marcowej sesji Marek Lemański oświadczył, że jednak nie poskarży się na gminę na złe wynagrodzenia pracowników oświaty do Inspekcji Pracy. Uważa, że pracownicy powinni sami sobie załatwiać swoje sprawy. – Mało istotne jest z mego punktu widzenia, ile taki pracownik dostanie, oświadczył radny ku ogólnemu zaskoczeniu. Co spowodowało taką zmianę jego decyzji, tego nie powiedział.