POPÓWKO, OBORNIKI. Zebranie wiejskie w Popówku odbyło się 3 czerwca. Jednak okazało się, że było nielegalne. Na miejsce nie dojechał nikt z urzędu miejskiego. Z powodów formalnych wybory muszą się odbyć więc w innym terminie.
Burmistrz Tomasz Szrama przeprosił mieszkańców sołectwa i wziął winę na siebie. W specjalnym oświadczeniu napisał: Pragnę bardzo serdecznie przeprosić Państwa za zaistniałą wczoraj sytuację związaną z organizacją wyborów sołtysa w Popówku.
– Biorę pełną odpowiedzialność za zaistniałą sytuację, gdyż nie poinformowałem pani sołtys o konieczności potwierdzenia ustalonego terminu w urzędzie, w celu dopełnienia formalności. Jest mi ogromnie przykro, raz jeszcze z serca przepraszam wszystkich, którzy poświęcili swój czas, aby wziąć udział w zebraniu. Sam jestem mieszkańcem wsi, dlatego zapewniam, że bardzo cenię i szanuję mieszkańców wszystkich sołectw. Obiecuję również, iż z całą pewnością wezmę udział w zebraniu wiejskim w Popówku w nowo wyznaczonym terminie, gdzie będę miał okazję osobiście państwa przeprosić – stwierdził burmistrz Obornik.