ROGOŹNO. 1 listopada, w dzień Uroczystości Wszystkich Świętych, na rogozińskim cmentarzu odprawiona została Msza święta, która zgromadziła licznych wiernych z całej okolicy.
Liturgii przewodniczył ks. prałat Jarosław Zimny, dziekan dekanatu rogozińskiego, a homilię wygłosił ks. Paweł Balicki, niosąc słowa refleksji i pokrzepienia dla uczestników. W uroczystości wzięli również udział ks. Roman Kruk, ks. Grzegorz Górnik MSF oraz ks. Hubert Staszak, którzy wspólnie modlili się za zmarłych i obecnych.
Obchody Wszystkich Świętych są dla wielu osób czasem zadumy i wspomnienia bliskich, którzy odeszli. W ten wyjątkowy dzień ludzie gromadzą się na cmentarzach, by modlitwą i zapalonym zniczem wyrazić pamięć o zmarłych. Msza święta celebrowana w Rogoźnie była okazją nie tylko do wspomnień, ale i do refleksji nad przemijaniem i wartością relacji międzyludzkich.
Obecność na cmentarzu przypomina, jak kruche i ulotne jest życie, a spotkania z bliskimi w dniu Wszystkich Świętych są dla wielu okazją do umocnienia więzi i docenienia ludzi, którzy nas otaczają. Duchowni przypomnieli, by nie odkładać wyrażania miłości i troski o innych, ponieważ nie zawsze mamy na to czas i okazję
Uroczystości na cmentarzu w Rogoźnie pozwoliły wiernym zatrzymać się na chwilę i przeżyć ten dzień z głębokim namysłem nad przemijaniem, wspominając tych, którzy są już po drugiej stronie, i z wdzięcznością celebrując życie, które nadal trwa.