SKRZUTUSZ. W Skrzetuszu mieszka niezwykła mieszkanka – pani Stanisława Misiukiewicz, która niedawno obchodziła swoje setne urodziny. Pani Stanisława jest matką czworga dzieci, babcią dwunastu wnucząt oraz prababcią dziewięciorga prawnucząt. Jej życie to historia pełna wzruszeń, trudów i radości, które wpisują się w losy wielu pokoleń Polaków.
Mąż pani Stanisławy, nieżyjący już, był uczestnikiem walk podczas II wojny światowej. Przeszedł szlak bojowy od Lenino aż do Berlina, co stanowi ważny element rodzinnej historii. Po zakończeniu wojny państwo Misiukiewiczowie osiedlili się w Skrzetuszu, gdzie zbudowali swoje życie i wychowali dzieci.
Z okazji wyjątkowego jubileuszu pani Stanisławy, odwiedziły ją sołtys Skrzetusza, Joanna Furman, oraz pani Ania z Koła Gospodyń Wiejskich „Skrzetuszanki”. Wizyta była okazją do złożenia życzeń, wręczenia kwiatów oraz wspólnych rozmów, podczas których stulatka dzieliła się wspomnieniami z długiego i bogatego życia.
Stanisława Misiukiewicz to nie tylko symbol długowieczności, ale także przykład siły, wytrwałości i miłości do rodziny. Jej historia to żywa lekcja przeszłości, która inspiruje kolejne pokolenia mieszkańców Skrzetusza.
W imieniu całej społeczności lokalnej, życzymy pani Stanisławie zdrowia, pogody ducha oraz wielu kolejnych radosnych chwil w gronie najbliższych.