PRUŚCE. W Pruścach przybywa murali, a co jeden to ładniejszy, tak przynajmniej twierdzi wielu mieszkańców wsi.
Na czele inicjatorów zdobienia obrazami lokalnej architektury stoi Łukasz Zaranek, pedagog, radny, działacz społeczny i człowiek otwarty na wszelkie piękno.
Jak sam wylicza: Rzeczywiście, już mamy w zasadzie cztery takie „malunki ścienne”, choć dwa w zasadzie są malunkami bramowymi, bo mowa o dwóch grafikach na remizie, a dokładniej na bramach remizy OSP Pruśce.
Jak się dowiadujemy, malowidła na bramach OSP zostały wykonane za środki własne strażaków z lokalnej Ochotniczej Straży Pożarnej. Prace wykonał mieszkaniec Prusiec, Szymon Rosłochowski. Pierwszą z bram pomalował sporo wcześniej, a w ostatnim czasie powstał malunek na drugiej bramie. Murale powstały na ścianie przedszkola w Pruścach, a także na ścianie naprzeciwko budynku głównego szkoły podstawowej.
Powstały dzięki środkom zdobytym przez Stowarzyszenie „Do Przodu”. Jeden z murali powstał w roku 2019. Zanim się jednak pojawił, rok wcześniej Łukasz Zaranek przygotował projekt w ramach grantu „Tu mieszkam, tu zmieniam” Fundacji Banku Santander. Sołectwo otrzymało na swój projekt 5000 zł. Wykonawczynią muralu była Monika Kokucińska, z którą Pruśce mają wciąż doskonałe relacje.
Mural zdobi budynek przedszkola już od czterech lat, natomiast ostatni z murali wykonany przez Stowarzyszenie „Do Przodu” powstał dzięki grantowi z fundacji spółki Orlen „Moje miejsce na ziemi”. Przygotowano dobry projekt i wieś otrzymała tym razem grant o wartości 10.000 zł.
Ostatecznie mural kosztował 8000 zł i zdobi od kilku miesięcy centrum Prusiec.
Murale mają nie tylko aspekt estetyczny. Różnym osobom podobają się różne rzeczy. Interesuje je nie tylko wartość artystyczna, ale też wychowawcza czy historyczna. Mural nawiązujący do historii powstał z okazji 130-lecia istnienia szkoły podstawowej w Pruścach i przedstawia jedno ze starych zdjęć, które udało się zdobyć od mieszkańców.
– Mural przy budynku szkoły to mural proekologiczny. Wydaliśmy również foto książkę, historię szkoły podstawowej w Pruścach, sięgające początków ubiegłego wieku, aż do czasu współczesnych. Jedno z tych zdjęć posłużyło jako inspiracja do wykonania muralu – przyznał Łukasz Zaranek.