OBORNIKI. Decyzja o pozbyciu się przez powiat obornicki Liceum Ogólnokształcącego w Rogoźnie wywołała gorzkie uwagi niektórych radnych podczas ostatniej sesji rady powiatowej.
– Ja krótko – powiedziała radna Magdalena Krupczyńska (KO, Rogoźno): Jest to niesprawiedliwe dla gminy Rogoźno, że powiat będzie prowadził tam tylko jedną szkołę, natomiast w gminie Oborniki będzie prowadził dwie szkoły średnie.
Radny Błażej Cisowski (Trzecia Droga, Parkowo) przestrzegał jednak, że nie powinniśmy sprawiać wrażenia, że ktoś proces oddawania szkoły podważa. Gdyby starosta obornicki kierował się tylko warunkami ekonomicznymi, to kto wie, czy z czasem to Liceum by nie zniknęło.
– Rogoźno sobie z tym poradzi – mówił do Błażeja Cisowskiego Bogusław Janus (niezależny, Rogoźno): Pan jako członek zarządu powiatu pozbywa się majątku. Czy może za chwilę Zespół Szkół im. Cegielskiego przekażemy do Rogoźna? Może coś jeszcze innego? Jest pan gospodarzem, zarządcą? Rogoźno tego nie musiało robić. Ale Rogoźno widzi, że to idzie w tym kierunku, aby powiat zdecydował o zamknięciu szkoły.
– Jako radny powiatu boję się o kondycję naszego powiatu – stwierdził na koniec Zbigniew Nowak (PiS, Budziszewko): Jedna szkoła już zlikwidowana była. Nawet jej budynków już nie mamy. Teraz gdzieś czarne chmury nad następną. Za chwilę rejon dróg ma być przeniesiony. Co jeszcze zlikwidować? Na końcu trzeba chyba będzie petycję pisać, żeby gminę Oborniki Szamotuły przejęły, bo nie umiemy sami się rządzić.