POWIAT OBORNICKI. Obornicka komenda policji poinformowała, że w sobotę funkcjonariusze ukarali osiem osób mandatami, sporządzili dwa wnioski o ukaranie do sądu. Cztery osoby pouczyli za łamanie przepisów stanu epidemii.
W sobotę podczas patrolu policjanci zauważyli mężczyznę spacerującego ulicami Obornik. Oświadczył funkcjonariuszom, że jest weekend, ładna pogoda, nudzi mu się w domu więc idzie na spotkanie z kolegą. Dostał mandat na opiewający na 500 zł.
Kolejne osoby policjanci zauważyli w jednym z obornickich parków. Czterech mężczyzn postanowiło spotkać się towarzysko. Jakby tego było mało, nie zastosowali się do poleceń służb, które poleciły im rozejść się. Dwóch spośród nich odmówiło przyjęcia mandatu, dlatego w ich sprawie został skierowany wniosek do o ukaranie do sądu. Grozi im grzywna wysokości 5000 zł. Pozostałych dwóch mężczyzn otrzymało mandat na kwotę 500 zł. Ukarani mężczyźni uważali, że nic złego nie robią. Twierdzili, że mają prawo do takich spotkań towarzyskich w parku.
Niespełna 5 minut później kolejny mieszkaniec Obornik otrzymał mandat na 500 zł. Mężczyzna postanowił iść na spotkanie towarzyskie do kolegi.
Również mandat w wysokości 500 zł otrzymał mężczyzna, który szedł na spotkanie do kolegi. Tłumaczył się, że jest ładna pogoda i nie będzie siedział w domu.
Cztery osoby idące do sklepu w Obornikach nie zachowały prawidłowego odstępu pomiędzy sobą, czyli dwóch metrów. Posłuchały one jednak poleceń policjantów i zwiększyły odstęp, co uchroniło całą czwórkę przed mandatem.
Ostatnie trzy osoby zostały złapane, gdy postanowiły wybrać się razem na przejażdżkę samochodową po Kiszewie. Policja wystawiła każdemu z nich mandat po 500 zł.
Obornicka policja przypomina za naszym pośrednictwem: wprowadzone obostrzenia są środkiem zapobiegawczym stosowanym dla dobra nas wszystkich. Tylko wspólnie możemy ograniczyć ryzyko zarażenia. Pozostanie w domu, zachowanie bezpiecznej odległości – to nic nie kosztujące, ale bardzo skuteczne środki ostrożności, które może zastosować każdy z nas.