OBORNIKI. Lampy wzdłuż ulicy Armii Poznań oświetlają głównie czubki drzew. Konflikt lamp z drzewami okazał się poważnym problemem.
Potrzebna jest wymiana oświetlenia na nowoczesne i energooszczędne, ale wysokie drzewa zasłaniają i ograniczają dostęp do światła.
W tej sytuacji potrzeba jest korekta koron drzew i to co najmniej o 30%.
Burmistrz Tomasz Szrama jest tu nieco sceptyczny: Co roku przycinamy a i tak po roku, dwóch korony odrastają. Lampy muszą stać na niskich słupach i bliżej jezdni, wtedy będzie efekt.
Taka wymiana lamp na Armii Poznań ma nastąpić jeszcze w tym roku. Będzie to przedostatnia inwestycja w nowe energooszczędne oświetlenie w Obornikach. Listę zamknie nowe oświetlenie świeżo przebudowanej ulicy Szkolnej.
Kolejna akcja wymiany lamp ruszy dopiero w roku przyszłym i będzie to głównie wymiana oświetlenia na osiedlu Leśnym. Mają tam stanąć lampy parkowe.
Burmistrz wcześniej chce jednak porozumieć się z zarządem Obornickiej Spółdzielni Mieszkaniowej, bowiem połowa lamp należy do niej. Tomasz Szrama zasugerował, że gmina wymieniłaby oświetlenie drogowe a prezes spółdzielni, Maria Pilarska pozostałe, parkowe.
Gdy osiedle zostanie właściwie doświetlone, przyjdzie kolej na obornickie Łazienki i miejsca, gdzie wciąż stoją stare lapmy pożerające mnóstwo energii.