OBORNIKI. Policja prowadzi intensywne śledztwo dotyczące szeroko zakrojonego procederu oszustw finansowych, w wyniku którego setki osób straciły swoje oszczędności. Sprawa rozpoczęła się od masowych zgłoszeń na policję, a ostatnio doszło do zatrzymania głównej podejrzanej.
Przypomnijmy, że na początku czerwca do Komendy Powiatowej Policji w Obornikach zaczęły masowo wpływać zgłoszenia od mieszkańców. Poszkodowani informowali, że wpłaty dokonywane w punktach przy ulicach Szarych Szeregów, Piłsudskiego i Andersa, mimo otrzymywania potwierdzeń, nie trafiały na konta docelowe.
Z informacji przekazanych przez pokrzywdzonych wynika, że podejrzana oferowała szereg fikcyjnych usług finansowych. Wśród nich wymieniano fikcyjne lokaty z wysokim oprocentowaniem, pośrednictwo w zakupie samochodów poleasingowych, pobieranie opłat za zagraniczne wycieczki, a także sprzedaż walut po preferencyjnych kursach. Klienci otrzymywali oficjalnie wyglądające dokumenty i pieczątki potwierdzające transakcje, jednak pieniądze nigdy nie trafiały do nich z powrotem. Skala strat była zróżnicowana – od mniejszych sum, po całe oszczędności życia sięgające nawet kilkuset tysięcy złotych. Wśród pokrzywdzonych znalazły się również osoby starsze oraz te, które przychodziły jedynie opłacić codzienne rachunki.
Z czasem okazało się, że pieniądze z lokat zniknęły, zakupione waluty nigdy nie zostały dostarczone, a opłacone czynsze – mimo potwierdzenia wpłaty – nie trafiały na właściwe konta.
Ze względu na złożoność sprawy, komendant powiatowy policji w Obornikach powołał specjalny zespół śledczy złożony z doświadczonych funkcjonariuszy. Zespół ten działa pod bezpośrednim nadzorem zastępcy komendanta powiatowego policji, a całe postępowanie prowadzone jest w trybie priorytetowym.
Po kilku dniach od pierwszych zgłoszeń, funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Obornikach zatrzymali Katarzynę B. Policja jest w kontakcie z prokuraturą w Obornikach. Podejrzana, która przebywała w placówce medycznej pod nadzorem, została doprowadzona do Prokuratury Rejonowej w Obornikach.
45-latka usłyszała wstępnie 12 zarzutów. Przyznała się do winy i złożyła krótkie wyjaśnienia. Policja z Obornik poinformowała, że zarzuty będą uzupełniane w miarę postępu śledztwa. Tego samego dnia do sądu został skierowany wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztu.
Sąd Rejonowy w Obornikach przychylił się do wniosku Prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy wobec Katarzyny B.
Ustalono już ponad 326 poszkodowanych w tej sprawie. Wstępne oszacowania wskazują, że łączna suma strat przekroczyła już 13 milionów złotych, choć dokładna wielkość będzie możliwa do określenia dopiero po zakończeniu wszystkich przesłuchań.
Oborniccy kryminalni, poza zatrzymaniem podejrzanej, zabezpieczyli również mienie Katarzyny B., w tym samochody, dokumentację finansową oraz inne przedmioty, które mogą stanowić dowód w sprawie. Policjanci intensywnie pracują nad ustaleniem pełnej skali procederu, źródeł przepływu środków oraz ewentualnego udziału innych osób.
Trwa analiza zabezpieczonych materiałów i przesłuchania świadków, co wskazuje na rozwojowy charakter sprawy. Za popełnione czyny Katarzynie B. grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
