RADZIM. W tym roku przypada 750-lecie Radzimia. Większość mieszkańców ziemi obornickiej pytanych o Radzim nic, lub niewiele o nim nie słyszała. Inna część coś słyszała, ale najwyraźniej nie kojarzy, gdzie on leży.
Tymczasem nie jest to wcale daleko, na styku gmin obornickiej i Murowana Goślina. Niegdyś był to ważny ośrodek w systemie państwowym monarchii piastowskiej. Z kasztelanii radzimskiej rządzono obszarem położonym na sporej części ziemi obornickiej, goślińskiej i sucholeskiej.
Nie ma dziś kasztelani, wsi, niemal śladu parafii pod wezwaniem św Mikołaja i Barbary sięgającej swymi korzeniami XIII wieku.
Szczątkowe pozostałości po drewnianym kościółku znajdują się dziś w maniewskim kościele, który dziedziczy tradycje parafialne świątyni radzimskiej.
Na przyszły rok przypada 750 rocznica zaistnienia kasztelanii na kartach historii. 16 lutego 1256 roku na dokumencie księcia Bolesława Pobożnego wśród osób wymienianych jako świadek pewnej transakcji został wymieniony Beniamin Zaręba, pierwszy znany kasztelan radzimski.
Grono zapaleńców z Obornik, Murowanej Gośliny, Czerwonaka i Suchego Lasu postanowiło upamiętnić siedem i pół wieku zaistnienie na Ostrowie Radzimskim ośrodka administracji piastowskiej.
Wśród planów organizatorów warto wymienić sesję naukową o losach Radzimia, wydanie publikacji jubileuszowej, przygotowanie wystawy zabytków związanych z grodem oraz inscenizacja plenerowa o dziejach tego niezwykłego miejsca.
Szykowane są też konkursy o Radzimiu skierowane do uczniów szkół oraz do wszystkich mieszkańców czterech gmin.
Obchody jubileuszu stworzyły szansę, że dotychczasowe badania archeologiczne zostaną objęte przez nową placówkę badawczą powiązaną z Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Zajmie się ona kompleksowym odkrywaniem losów grodziska.
– Przez ostatnie cztery lata wiele uczyniono, aby odkryć Radzim dla obecnych mieszkańców tych ziem, które niegdyś obejmowała kasztelania. Być może już w przyszłości centrum administracji piastowskiej stanie się powodem do dumy – twierdzi historyk Dariusz Paprocki.
My możemy dodać, że taką karierę zrobiły już odkryte wcześniej Biskupin czy Lednica. Może więc kolej na Radzim.
Nasza redakcja zawsze czuła na historię tych ziem, włącza się więc do organizacji jubileuszu. Wśród organizatorów 750 rocznicy nie zabraknie istotnego udziału Biblioteki Publicznej Miasta i Gminy Oborniki.
Jest też wielce prawdopodobne, że rada miejska nada dawnej wyspie oficjalną nawę Ostrów Radzimski.