OBORNIKI. Tym razem zapowiedziane wcześniej prace drogowe na jedenastce w Obornikach ruszyły i to iście z kopyta.
Jak poinformowała Państwowa Inspekcja Drogowa, spowodowały one potrzebę wprowadzenia ruchu wahadłowego, z chwilowymi przerwami w tym ruchu.
Stan taki trwał dokładnie od godziny 09:31 do godziny 16:38, gdy się problemy definitywnie skończyły. Podczas trwania prac na 247 kilometrze DK11+800 metrów na pasie w kierunku Piły, utworzył się około 3-kilometrowy zator w ruchu drogowym.
Drogowcy sfrezowali jezdnię od Kowanowskiej do samego ronda w Kowanówku, przygotowując ją pod wymianę nawierzchni.