OBORNIKI. Komenda Powiatowa Policji w Obornikach prowadzi intensywne postępowanie w sprawie oszustwa, które miało miejsce na terenie miasta. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że działalność prowadzona pod szyldem biur mieszczących się przy ulicach Piłsudskiego oraz Szarych Szeregów mogła doprowadzić do strat finansowych sięgających kilku milionów złotych.
Policjanci badają szereg nieprawidłowości, w tym oferowanie rzekomo wysoko oprocentowanych lokat, zbieranie zaliczek na niezrealizowane wycieczki, sprzedaż waluty euro po preferencyjnych kursach, pobieranie opłat za pojazdy poleasingowe oraz przyjmowanie pieniędzy za opłaty rachunków, które nie zostały uregulowane pomimo wydania potwierdzeń z pieczątkami.
Zgłoszenia napływają sukcesywnie – jak dotąd policja przyjęła ponad 60 zawiadomień od osób, które czują się poszkodowane. Łączna kwota strat oszacowana została na około 3,5 miliona złotych. Sprawą zajmują się funkcjonariusze operacyjni i śledczy, którzy rozpoczęli działania jeszcze w niedzielę, tuż po pierwszych doniesieniach o podejrzeniu przestępstwa.
Z informacji przekazanych przez rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, mł. insp. Andrzeja Borowiaka, wynika, że funkcjonariusze zabezpieczyli już dokumentację oraz kilka samochodów osobowych, które mogą zostać przeznaczone na poczet przyszłych roszczeń odszkodowawczych.
Przeszukano łącznie trzy lokalizacje związane z działalnością podejrzanej.
W sprawie przewija się również wątek kobiety, która według ustaleń miała bezpośredni związek z prowadzoną działalnością.
Policja apeluje do wszystkich osób, które mogły zostać poszkodowane, aby zgłaszały się osobiście do Komendy Powiatowej Policji w Obornikach przy ul. Piłsudskiego 54 lub kontaktowały się drogą mailową. Śledztwo pozostaje w toku, a liczba zgłoszeń może jeszcze wzrosnąć.