OBORNIKI. Jeżeli jeszcze niedawno marzeniem wielu była praca w urzędzie, dziś bardziej kuszącym dla wykształconych i kreatywnych jest szeroko pojęty biznes. Jak dowiedzieliśmy się od burmistrz Anny Rydzewskiej, próba naboru na stanowisko kierownika wydziału urbanistyki skończyła się fiaskiem, bo nie było oferty.
Na stanowisko zastępcy skarbnika wpłynęły jedynie dwie oferty a konkurs wygrał Adrian Nowak z Pobiedzisk. Tyleż samo pełnych ofert zakwalifikowano na miejsce specjalisty do spraw informatyzacji. Obie osoby kandydujące na to stanowisko wycofały się przed rozstrzygnięciem, gdyż starały się jednocześnie o prace w biznesie i ten wygrał z urzędem.
Nieco łatwiej było pozyskać referenta informatyka. Komisja wybrała jedną z dwóch ofert, bo i tu jedna z osób się wycofała. Wygrał ostatecznie Damian Matelas z Bojanowa. Już jednak powiadomił burmistrza, że chyba zrezygnuje, bo przeliczył się z dojazdem. W ostatnim czasie pozyskano też panią Renatę z Ryczywołu by zajęła się głównie rozliczaniem inwestycji gminnych. Jest ich coraz więcej a ich rozliczanie musi być precyzyjne.
