POWIAT OBORNICKI. Powiat obornicki sfinalizował zakup radioprzemiennika, który ma poprawić łączność operacyjną straży pożarnej w regionie. Na tę inwestycję, której koszt wyniósł około 62 tys. zł, złożyły się gminy Oborniki, Rogoźno i Ryczywół, a także starostwo. Część środków na zakup pochodziła z budżetu straży pożarnej.
Według komendanta obornickiej straży, Tomasza Daszkiewicza, radioprzemiennik ma rozwiązać problemy związane z zakłóceniami w łączności radiowej.
– Od początku roku zidentyfikowaliśmy szereg problemów w zakresie łączności, głównie na terenie gminy Rogoźno, w okolicy Parkowa. Identyfikacja, która została dokonana przez grupę analityczną komendy wojewódzkiej, wykazała, że ilość elektrowni wiatrowych, które powstały, plus do tego inwestycje, spowodowały odbicie fal radiowych – wyjaśnił komendant.
Daszkiewicz podkreślił także znaczenie alternatywnych form komunikacji w sytuacjach kryzysowych. – Życie pokazało, że podczas powodzi łączność komórkowa i alarmowanie GSM są całkowicie nieporadne w przypadku wyłączenia wszystkich nadajników. Jedynym alternatywnym źródłem porozumiewania się między służbami jest łączność analogowa – stwierdził.
Radioprzemiennik ma zapewnić sprawne działanie analogowego systemu łączności, nawet w razie awarii sieci komórkowej na terenie powiatu. Obornicka straż pożarna zapewnia, że dzięki tej inwestycji jest przygotowana na sytuacje kryzysowe, które mogą wymagać użycia tego rodzaju technologii. W tym także wojnę.
Choć niektórzy krytykują powrót do tradycyjnych form łączności w dobie nowoczesnych rozwiązań cyfrowych, straż pożarna argumentuje, że analogowe systemy wciąż pozostają niezastąpione w ekstremalnych warunkach.
Tak oto w regionie zastępuje się tradycyjną energię z węgla energią wiatrową, a następnie nowoczesną łączność cyfrową łącznością radiową. Złośliwi twierdzą, że stopniowo cofamy się do ery wiatraków i łączności za pomocą chorągiewek na masztach, przy okazji inwestując spore pieniądze. Ale to tylko mówią pewni przeciwnicy postępu, nie rozumiejący, że – jak mawiał klasyk – po dwóch krokach do przodu, należy wykonać krok w tył.