OBORNIKI, WĄGROWIEC. Burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt został nieprawomocnie skazany przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy za dwa przestępstwa określone w artykule 228 § 1 Kodeksu Karnego, czyli o łapownictwo. Włodarz Wągrowca z wyrokiem się zgadza, choć twierdzi, że są okoliczności łagodzące.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że się na łapówce burmistrz nie utuczył, bowiem chodzi o kwotę 8 tysięcy złotych.
Obecny burmistrz Wągrowca już zapowiedział, że pomimo wszystko będzie startował w zbliżających się wyborach samorządowych.
Piszemy o tym dlatego, że jego konkurentem będzie Krzysztof Poszwa, naczelnik Wydziału Edukacji, Sportu i Spraw Obywatelskich w starostwie powiatowym w Obornikach.
Pan Krzysztof pracuje w Obornikach od września 2021 i wykazał się kompetencjami i doskonałą zdolnością organizacyjną. Ma za sobą doświadczenie samorządowe jak i ścieranie się z Jarosławem Berendt. Warto przypomnieć, że w 2018 roku Berendt wygrał z Poszwą wybory przewaga zaledwie 300 głosów.
Jak będzie tym razem, zwłaszcza kiedy wyrok obecnego włodarza Wągrowca się uprawomocni, zobaczymy już za kilka tygodni.