BĄBLIN. W minioną sobotę odbyło się we wsi Bąblin doroczne zebranie OSP. Druhowie podsumowali miniony rok i poczynili plany na obecny. Są one spore i w dużej części związane z remizą.
Jeszcze niedawno wieś nie miała żadnej świetlicy. Po zmianie sołtysa, Stanisław Pakuła doprowadził z kolegami druhami do rozbudowy malej remizy do tego stopnia, że jest tam teraz także miejsce na świetlicę. – Początek roku nie zapowiadał wielu zmian. Dopiero pod koniec roku zaczęły się prace, wyjaśniał Mateusz Mielcarek.
Na budowie stawało w czynie społecznym 25 osób. To jeszcze nie koniec. Bo resztę prac strażacy przeprowadzą wiosną. Materiał uzyskali dzięki wielkiej pomocy firmy Ruukki. Czynią też starania o odzyskanie starej kuźni. Obecny na zebraniu burmistrz Bogdan Bukowski obiecał pomóc, ale i ostrzegł, że remont nie będzie łatwy z uwagi na zabytkowy charakter obiektu.
Na koniec pogratulował im sprawnego działania i obiecał, że ich trud spotka się z uznaniem.
