RYCZYWÓŁ. W porządku obrad na ostatniej sesji rady gminy w Ryczywole, która odbyła się 27 sierpnia przewidziane było również wystąpienie przedstawiciela Izby Rolniczej. Do informacji o działalności Izby wygłoszonej przez zaproszonego gościa jednak nie doszło, gdyż gość nie dojechał na sesję.
W rozmowie telefonicznej uprzedził o swojej nieobecności, tłumacząc to…brakiem funduszu na delegacje pracowników w izbach rolniczych.
Warto dodać, że gość miał przybyć do Ryczywołu z nie tak znowu daleko położonych Obornik, jednak jak widać na przepisy nie ma rady. Nadmienić należy, że corocznie gmina Ryczywół, tak jak każda gmina odprowadza 2% podatku rolnego na utrzymanie Izb Rolniczych i taka postawa instytucji jest, delikatnie mówiąc, lekceważąca wobec przedstawicieli mieszkańców, w tym rolników, od których ściąga się ów podatek rolny.