POWIAT OBORNICKI. Na terenie powiatu obornickiego, przez kilka lat działała nielegalna siatka zajmująca się ułatwianiem prostytucji i czerpaniem z tego korzyści majątkowych. Dzięki działaniom policji sprawa ujrzała światło dzienne.
Śledztwo rozpoczęło się kilka miesięcy temu, kiedy do poznańskich kryminalnych dotarła informacja o kobiecie mającej trudnić się sutenerstwem i kuplerstwem. Zgromadzony materiał dowodowy szybko potwierdził, że 42-letnia mieszkanka Wielkopolski była główną organizatorką procederu.
42-latka wynajmowała mieszkania w Obornikach, a potem nielegalnie podnajmowała je kobietom świadczącym usługi seksualne.
Działalność ta trwała od stycznia 2021 roku i nie była prowadzona w pojedynkę. W działaniach miała pomagać jej 39-letnia siostra oraz partnerzy obu kobiet – mężczyźni w wieku 40 i 41 lat. Cała czwórka tworzyła zorganizowaną grupę, która – jak ustaliła prokuratura – z przestępczej działalności uczyniła sobie stałe źródło dochodu.
Podejrzanych zatrzymano. Po przesłuchaniach wszyscy zostali objęci dozorem policyjnym, a przedstawione im zarzuty obejmują ułatwianie prostytucji oraz czerpanie z tego tytułu korzyści majątkowych. Zgodnie z obowiązującym prawem grozi im do 5 lat pozbawienia wolności.
Sprawa odbiła się szerokim echem szczególnie w Obornikach, gdzie jedna z nieruchomości miała służyć do prowadzenia tej działalności. Mieszkańcy z niepokojem przyjęli informacje o procederze odbywającym się w ich najbliższym sąsiedztwie, niejednokrotnie nieświadomi jego istnienia.
Śledczy podkreślają, że sprawa nadal pozostaje rozwojowa i nie wykluczają kolejnych działań.