ŻERNIKI. Sołtys Adam Kołodziej wraz z radą sołecką, ze wsparciem Stowarzyszenia Na Rzecz Rozwoju Wsi Żerniki i z pomocą LGD Kraina Trzech Rzek zorganizował w ubiegłą sobotę wielki piknik integracyjny. Przybyła większość mieszkańców w różnym wieku, a organizatorzy zadbali o to, by nikt nie był głodny i nikt się nie nudził.
Pilnik żernicki był przede wszystkim okazją do spotkań sąsiedzkich. W zawrotnym tempie życia bywa i tak, że ludzie z jednej, nie największej wsi, przez cały rok potrafią się ani razu nie spotkać.
W sobotę spotkali się wszyscy ze wszystkimi. Na dzieci czekała wata cukrowa oraz popcorn i to bez żadnych ograniczeń, tworzone od ręki dzięki sprzętowi zakupionemu ze wsparciem środków z LGD. Burmistrz Obornik „dorzucił” wsi wygodny namiot, więc była osłona przez piekącym tego dnia słońcem. Podczas, gdy jedni rozmawiali przy cieście i kawie, profesjonalny kucharz podpiekał na grillu kiełbaski i karkówkę, odbyły się zawody składające się aż z 12 dyscyplin, w tym wielu siłowych. Było przeciąganie samochodów, czy rzut wielką oponą. Podczas, gdy jedni wyrzucali oponę na kilka metrów przed siebie, pan Adam machnął nią ponad 15 metrów i odszedł z nagrodą.
Były slalomy, rzuty i inne ciekawe konkurencje, podczas których zawodnicy starali się pod bacznym okiem swych rodzin zrobić jak najlepsze wrażenie.
Była muzyka, a dla dzieci frajdą był zapewne przyjazd wozy strażackiego z Rożnowa i to przyjazd na sygnale.
Piknik rodzinny udał się znakomicie. Adam Kołodziej podkreślał pomoc LGD Kraina Trzech Rzek, a bawili się wszyscy.
Warto na koniec podkreślić, że w ostatnich latach nie brak w Żernikach inicjatyw powodujących rozwój wsi, integracji jej mieszkańców i poprawy jakości ich życia.