OBORNIKI. O tym do czego czasem doprowadza ludzka złość może zilustrować poniższe zdarzenie, do którego doszło na ulicy Objezierskiej w ostatnim dniu stycznia.
Pewien mężczyzna podszedł nocą do zaparkowanego tam volkswagena passata i przy pomocy siekiery najzupełniej bezceremonialnie wybił w nim przednią szybę. Mężczyznę szybko zatrzymano, bo trudno dokonać takiej czynności całkiem dyskretnie i to krótko przed północą. Przesłuchujących go policjantów zaskoczyła argumentacja zatrzymanego, iż wybił szybę w aucie bo miał żal do jego właściciela.
Jednak owo zaskoczenie było jeszcze niczym wobec zaskoczenia w jakie wprawili pojmanego policjanci gdy mu zdradzili, iż tak brutalnie potraktowany passat… nie należał do nielubianego przezeń znajomego, lecz do zupełnie innej osoby.
Późniejsze tłumaczenie, iż doszło do pomyłki, ni na jotę nie usprawiedliwiło jego czynu. Przykład ten dowodzi, że nim dokonamy aktu zemsty należy głęboko przemyśleć czy aby dokonujemy jej przeciwko właściwej osobie?