ROGOŹNO. Rogoziński kierowca, który obawiał się czy jego auto rankiem odpali, szybko się zorientował, że co jak co, ale z paleniem jego pojazd nie ma żadnych problemów.
Jego samochód z nadwoziem kombi, po włożeniu do stacyjki kluczyków stanął w ogniu i potrzebna okazała się pomoc strażaków.
Zdarzyło się to w poniedziałek, około godziny 6 rano, w Rogoźnie na ulicy Wielkiej Poznańskiej.
Wezwani na pomoc strażacy pożar ugasili.