Żadne Żelazko tylko Józef Żelasko

KOWANÓWKO.  Jest w Kowanówku ulica doktora Józefa Żelasko. Poważnym błędem, by nie rzec profanacją, jest nieprawidłowa pisownia nazwiska wybitnego lekarza, któremu zmieniono owo nazwisko na urządzenie do prasowania. Tu warto sięgnąć początków. 

Doktor Józef Żelasko pochodził z polskiej rodziny przybyłej w końcu XVIII z Czech na Śląsk, w okolice Rybnika. Tam też w roku 1813 przyszedł na świat Józef Jan Karol Żelasko. W Gliwicach ukończył Królewskie Gimnazjum i zgodnie z wolą ojca podjął najpierw studia teologiczne a dopiero potem medyczne na Uniwersytecie Wrocławskim. W jaki sposób i dlaczego trafił na praktykę do najstarszego w Wielkopolsce zakładu dla obłąkanych w Owińskach, tego nie udało nam się doszukać. Wiemy jednak, że został tam drugim lekarzem asystentem zaraz po uiszczeniu 50 talarów (w tym 40 w złocie) za egzamin, który zdał płynnie i bez przeszkód. Podnosząc wciąż swoje kwalifikacje uzyskał aprobację jako akuszer, a potem lekarz przy Sądzie Królewskim w Poznaniu. Jego praktyka rozwijała się bardzo pomyślnie i w roku 1844 kupił wieś Kowanówko by przenieść się tam z rodziną oraz zacząć kolejny etap swojego ciekawego i pracowitego życia. Początkowo leczył chorych w swym domu, potem uzyskał stanowisko fizyka, czyli lekarza powiatowego w Obornikach. Po 2dwudziestu latach pracy został wreszcie zwolniony ze służby państwowej, a w dowód uznania został mu nadany tytuł tajnego radcy zdrowia. 
O tym, czy doktor Żelasko wybudował swój dworek z myślą o zakładzie czy myśl tę powziął raczej później – wszelkie kroniki milczą. Wiadomo jedynie, że król pruski podczas Najwyższej Odprawy Sejmowej wskazał na ciążący na władzach prowincji obowiązek opieki nad umysłowo chorymi i zapewnienie finansowania odpowiedniego zakładu. Dr. Żelasko wystąpił wówczas do Sejmu Poznańskiego o pożyczkę w kwocie 10 tysięcy talarów pod zastaw części gruntów. Sejm wniosek odrzucił uznając, że zamiast drogiego zakładu leczniczego wystarczy tani przytułek. Józef Żelasko był uparty i uzyskał pożyczkę od samego prezesa prowincji. 
Budowa zakładu trwała od wiosny 1855 do połowy października 1857 przyjmując zaraz potem pierwszych pacjentów. Doktor Żelasko pracował ciężko a stosowane przez niego metody leczenia obłąkanych były nierzadko pionierskie. Lecząc chorych borykał się z problemami finansowymi spłacając z dochodów szpitala, folwarku i tartaku spory kredyt, płacąc też ogromne długi pierworodnego syna Seweryna utracjusza i nicponia. Borykał się także z problemami kadrowymi, bowiem już wtedy były problemy z lekarzami specjalistami, których król często powoływał do armii. Doktor Józef Żelasko zmarł 2 kwietnia 1885 roku. 
116 lat później rada miejska Obornik postanowiła jego imieniem uczcić jedną z ulic Kowanówka. W stosownej i przyjętej jednogłośnie uchwale zmieniono jednak wybitnemu lekarzowi i twórcy sławy Kowanówka nazwisko z Żelasko na „Żelazko”. Ówczesny przewodniczący rady miejskiej nie raczył nawet uzasadnić zaproponowanej uchwały, co być może skłoniło by kogoś do sięgnięcia do źródeł i właściwego odczytania oryginalnego nazwiska. Potwierdza tę pisownie na stronicy 637 Bibliografia Eistreichera oraz pamiętniki wnuka Żelaski dr. Adama Karczewskiego a także strona My Heritage. Potwierdza je Jerzy Szuman w swym dziele „Doktor Józef Żelasko – zapomniany lekarz i jego zakład w Kowanówku” drukowanym w Kronikach Wielkopolskich oraz S. Kośmiński w „Słowniku Lekarzów Polskich” Warszawa 1888 rok. 
Czy należy sprostować urzędniczą ignorancję? Z całą pewnością tak. Konieczna zmiana będzie problemem dla 28 osób zamieszkałych przy ulicy Żelaski (bo tak się to nazwisko odmienia) oraz jedynej na szczęście zarejestrowanej tam firmy. Zmiany można by dokonać choćby i 2 kwietnia, w 129 rocznicę śmierci wybitnego obywatela Ziemi Obornickiej. Takich zmian już w przeszłości dokonywano a ostania miała miejsce niecałe dwa lata temu, gdy „naprawiono” nazwę ulicy z Czarnej Stefańskiej na Czerny Stefańską. 

Okładka najnowszego numeru Gazety Obornickiej

Asystent Projektanta branży drogowej
Zakres obowiązków:

– Wykonywanie prac projektowych w części opisowej i rysunkowej zgodnie z obowiązującymi przepisami, zasadami wiedzy inżynieryjnej oraz wskazaniami projektanta.
– Opracowywanie projektów dróg, ulic, parkingów, obiektów logistycznych, przemysłowych.
– Opracowywanie projektów organizacji ruchu.
– Wykonywanie pomiarów i inwentaryzacji w terenie.
Wymagania:
– Ukończony min. 3-ci rok studiów na kierunku inżynierii lądowej lub pokrewnym.
– Znajomość oprogramowania CAD, Microsoft Office
– Umiejętność pracy w zespole.
– Rzetelność, samodzielność, odpowiedzialność.
– Dobra organizacja pracy.
Osoby zainteresowane proszę o kontakt:
MKP Pracownia Drogowa Marek Pancerz
tel. +48 696 24 74 74 e-mail: marek.pancerz@mkp-pracownia.com

TANI WĘGIEL
PROMOCJA

Skład opału w Rożnowie poleca:
– Węgiel Kamienny Kostka
LUZ
– Węgiel Kamienny Orzech
Worki LUZ
– Ekogroszki Węgla Kamiennego Worki LUZ
– Miał z Groszkiem Luz
Ekogroszek składujemy w suchym, zamkniętym pomieszczeniu
Rożnowo ul. F. Mickiewicza 5
CENY PROMOCYJNE!!
Nie przepłacaj! Zadzwoń!
Tel. 502 612 399 lub 600 371 366
Transport powyżej 1 tony na terenie gmin 
Oborniki, Rogoźno i Ryczywół GRATIS!


Układanie parkietów, podłóg i paneli,
cyklinowanie, polerowanie bezpyłowe
Oborniki tel. 669 934 242


REDAKCJA

Gazeta Powiatowa Ziemia Obornicka. Tygodnik Informacyjny, Kulturalny i Społeczny. Ukazuje się w każdy wtorek od 1991 roku. Wydawca: Handel-Druk-Kolportaż. ISSN 1427-5848.

Reklamy i ogłoszenia
Dorota Misiorna: tel. 660 875 525, dorota@oborniki.com.pl.

Redaktor naczelny: Marek Misiorny,
tel. 517 146 753.

Mail do redakcji: gazeta@oborniki.com.pl.