OBORNIKI. Spółdzielnia mieszkaniowa w Obornikach kończy budowę nowego bloku na Drodze Leśnej, na przeciwko kościoła Miłosierdzia Bożego. Według planów oprócz niego miał powstać jeszcze jeden budynek, w sąsiedztwie bloku nr 35. Stary, niezamieszkany dom, na którego miejscu miał powstać blok, miał zostać wyburzony już w tym roku. Do tego jednak nie doszło.
Jak już pisaliśmy, mieszkańcy bloku nr 35 protestowali przeciwko nowemu budynkowi, argumentując że przesłoni im widok z balkonów i okien. Po wielu dyskusjach, sporach, w końcu prezes Maria Pilarska uległa. – Nie będę budziła agresji wśród lokatorów – powiedziała.
Do czasu podjęcia decyzji przez zarząd spółdzielni Pilarska postanowiła na razie nie wyburzać starego domu i nie rozpoczynać budowy bloku. Nie oznacza to jednak, że nowy blok nie powstanie. Jeżeli zarząd podczas swojego najbliższego posiedzenia podtrzyma decyzję o budowie, ta znowu ruszy.