POWIAT OBORNICKI. Ziemię obornicką odwiedziła delegacja DRK (Niemiecki Czerwony Krzyż) z generałem brygady w stanie spoczynku Matthiasem Lippe na czele. Goście zaczęli wizytę od odwiedzin w Zespole Szkół w Objezierzu. Tam powitani przez młodzież zapewnili kolejny raz o dalszej chęci współpracy.
Następnie odwiedzili Centrum Wsparcia Rabbuni Grażyny Stachowiak, które zaopatruje w niezbędne sprzęty. Tam już były konkrety. Niemieccy wolontariusze kolejny raz przybyli z darami w postaci siedmiu balkoników, pięciu wózków inwalidzkich, sześciu krzeseł toaletowych, stojaków do kroplówek i innych przedmiotów pomocnych osobom chorym i niepełnosprawnym.
Niemieckiej delegacji towarzyszył w osobie tłumacza i przewodnika jak zwykle niezastąpiony Adam Maliński. Za jego pośrednictwem dowiedzieliśmy się od znanego z dowcipu Matthiasa Lippe, że niemieccy partnerzy z powiatu Lüchow Dannenberg, obserwując poczynania starosty Zofii Koteckiej poszli po rozum do głowy i dwa tygodnie temu wybrali też na swego starostę kobietę, a będzie nią Dagmar Schulz.
Znany z życzliwości i przychylności burmistrz Obornik Tomasz Szrama pogratulował dobrego wyboru i przesłał za pośrednictwem starosty Zofii Koteckiej i dalej niemieckiej delegacji nowej staroście życzenia oraz… całkiem zgrabny pęk jemioły.
Gdy o wizycie Niemców dowiedział się burmistrz Rogoźna zaprosił ich do siebie na obiad i partnerską wizytę, by przy okazji pokazać, ile się w ostatnim czasie w Rogoźnie zmieniło, a zmieniło się wiele.
Kolejnym miejscem, gdzie udała się niemiecka delegacja była Rogozińska Spółdzielnia Mieszkaniowa, w której to gościnnych progach odbyła się gala z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa. Matthias Lippe wraz z rosłym (209 cm) Michaelem Rosst`em złożyli gratulacje polskim krwiodawcom i życzyli im od niemieckich dawców dalszych sukcesów. Pogratulowali też prezes powiatowego PCK Urszuli Bak, z którą działacze Niemieckiego Czerwonego Krzyża utrzymują wciąż bliski kontakt.
Wizyta Niemców była krótka, ale obfitująca w liczne spotkania i bardzo konkretne dary, z których będzie niewątpliwy pożytek. Jeżeli dodać je do tych już wcześniej przysłanych i przywiezionych do Polski na teren powiatu obornickiego, to mowa już o ilościach, które zapełniłyby wiele ciężarówek, a może i całkiem spory pociąg.
Na koniec warto dodać, że zanim goście wrócą do Niemiec czekało ich jeszcze kilka wizyt. W sobotę zwiedzili ośrodek Monar w Rożnowicach, a potem ruszyli do Poznania. Tam Matthias Lippe w siedzibie Zarządu Wojewódzkiego PCK w Poznaniu odebrał uroczyście zasłużenie nadaną mu Honorową Odznakę Zasłużony dla Województwa Wielkopolskiego.