OBORNIKI. Kałuża na ulicy Wiązowej na osiedlu Bielawy sięga po deszczu od płotu do płotu. Dzieci nie mogą suchą nogą dotrzeć do szkoły – skarżą się rodzice. Burmistrz Bogdan Bukowski zapytany o plany dotyczące Wiązowej wyjaśnił, że po dziesiątkach lat opóźnień chciałby jak najszybciej utwardzić każdą ulicę. Nie da się tego zrobić niestety jednocześnie. Któraś będzie wcześniej a któraś później. Zaczęto od tych najbardziej przelotowych tworzących sieć. Kolejna lista ulic do przebudowy powstaje w oparciu i budżet gminy i planowany dochód ze sprzedaży PEC-u.
– Mieszkańcy niektórych ulic deklarują udział własny w przebudowie ich ulicy, bo nie chcą dłużej czekać – powiedział na koniec Bogdan Bukowski i pojechał na spotkanie z mieszkańcami ulicy Andersa, którzy właśnie zawiązali komitet przebudowy swej ulicy i chcą pertraktować z władzami co do terminów i zakresu.