OCIESZYN. Gdy w tak zwanym Ocieszynie II stanęła nowoczesna i estetyczna wiata autobusowa, cieszyli się wszyscy, bo chroniła ona szczególnie młodzież przed wiatrem i deszczem. Niestety, nie na długo. Ta sama młodzież, dla której ją ustawiono zaczęła wiatę systematycznie niszczyć. W ostatnim tygodniu po raz trzeci wybito w niej szybę i zniszczono daszek.
Mieszkańcy przypuszczają, kto to zrobił a sołtys zgłosił o tym policji. Niestety jak na razie nie wywołało to żadnej reakcji. – Taka szyba kosztuje 100 zł a poszły już cztery – skarżył się Dariusz Mysiak. Sołtys martwi się, gdyż rok szkolny tuż, a do jesieni także niedaleko. Szkolny przystanek autobusowy jest potrzebny a na ciągłe remonty szkoda sołeckich pieniędzy. Ustalenie sprawcy lub sprawców wandalizmu nie powinno być trudne, a surowa kara może uratować tak potrzebną wiatę.