OBORNIKI, KOWANÓWKO. 1 stycznia obornicka drogówka zatrzymywała samochody wracające z zabaw sylwestrowych. Podczas jednej z takich kontroli, w Kowanówku funkcjonariusze zatrzymali młodego kierowcę, u którego wykryli prawie pół promila alkoholu we krwi. Podczas kontroli pojazdu, znaleziono w samochodzie woreczek z narkotykami. 19-letni Patryk F. usłyszał zarzuty posiadania nielegalnych środków odurzających. Grożą mu 3 lata więzienia.
Dwa dni później policjanci z wydziału prewencji zatrzymali trzech młodych mężczyzn, którzy zachowywali się podejrzanie w lesie przy obornickiej pływalni. Jeden z nich, 20-letni Krzysztof R. posiadał przy sobie dwadzieścia woreczków z narkotykami, wśród których znajdowały się środki odurzające takie jak marihuana, ecstasy i amfetamina. Jego koledzy Tomasz M. i Adrian T. mieli pojedyncze woreczki z narkotykami. Policja podejrzewa, że narkotyki zostały przygotowane do dalszej sprzedaży i miały trafić na czarny rynek. Sprawą zajmie się obornicki sąd. Całej trójce grozi pobyt w więzieniu.