BUDZISZEWKO. W miniony czwartek, około godziny 10.00 zaalarmowano straż pożarną o mężczyźnie, który zaginął na Jeziorze Budziszewskim.
Jak szybko ustalono, około 50-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Rogoźno, wypłynął około godziny 7 rano w Dzień Bożego Ciała kajakiem na ryby. Miał połowić z godzinkę, dwie i wrócić. Tymczasem wędkowanie najwyraźniej się przedłużyło, co bardzo zaniepokoiło rodzinę. Po kilka godzinach zaczęto go szukać.
Do akcji poszukiwawczej włączyli się około godziny 10 lokalni ratownicy. Przybyli strażacy z Obornik i Rogoźna oraz specjalna grupa nurków z Poznania. Finał poszukiwań był tragiczny.
Ostatecznie znaleziono przewrócony kajak, a niedługo potem wyłowiono ciało wędkarza.