MANIEWO. W ostatnią sobotę władze Obornik wraz z sołtysem Janiną Borucką oddali do użytku utwardzoną drogę w Maniewie. Licząca ponad kilometr droga była budowana wiele lat temu. Niestety, utwardzenie jej jedynie kamieniem zdążyło się przez lata użytkowania znacznie zdeprecjonować.
Poprawienie jej podbudowy mogło być kosztowniejsze od nowej drogi. Również technicznie trudno było „wygładzić” kamienną podbudowę. To spowodowało, że inwestycja była bardzo trudna. Usłyszeć można było również głosy krytyki. Droga nie przebiega prosto, są na niej niepotrzebne zakręty. Wynikało to jednak ze skomplikowanej struktury własności, która uniemożliwiła poprawadzenie asfaltu prosto. Niektórzy mieszkańcy są jednak zdania, że to dobrze, bo zbyt prosta droga zachęcałaby niektórych kierowców do nadmiernej prędkości.
Najważniejsze, że bodaj jedna z ostatnich nieutwardzonych dróg w Maniewie zniknęła pod asfaltem. Nie zostały jedynie wymalowane pasy, gdyż potrzeba nieco czasu na wyparowywanie substancji, które mogłyby zamienić kolor białej farby na żółty.