ROGOŹNO. W sobotę 9 maja o godzinie 10:05 wezwano rogozińskich ratowników do udzielenia pomocy osobie z nagłym zatrzymaniem krążenia.
Druhowie błyskawicznie ruszyli na ulicę Prusa a tam ułatwili otwarcie bramy do prywatnej posesji.
Na miejscu zdarzenia pojawił się także patrol policji. Na terenie posesji leżał mężczyzna bez jakichkolwiek funkcji życiowych.
Strażacy od razu podjęli próbę ratowania leżącego rozpoczynając resuscytację krążeniowo oddechową z użyciem defibrylatora.
W trakcie walki o życie mężczyzny na miejsce zdarzenia przybyła karetka z lekarzem.
Po kilkunastu minutach od rozpoczęcia akcji ratowniczej, przywrócono mężczyźnie funkcje życiowe. Następnie decyzją lekarza przetransportowano go do szpitala w Obornikach. Tam był już bezpieczny.
Gdyby nie sprawna druhów i dobre wyposażenie, los rogoźnianina mógłby być przesądzony.
Tu warto przypomnieć o zakupie decyzją burmistrza Romana Szuberskiego defibrylatorów dla wszystkich jednostek strażackich. Dziś można powiedzieć: panie burmistrzu, to uratowało ludzkie życie.